Film dołujący, na siłe starający się pokazać heroizm - typowo amerykański zabieg, choc generalnie amerykańskie filmy uważam za najlepsze, to ten mnie zawiódł. No i bohaterowie po przemianie, zwierzęta... widać, że to czysty komputer i nic więcej. Dużo bardziej podobało mi się "28 tygodni później" - tam był autentyzm, panika i ogólne zaszczucie.
bla bla bla ,film jest bardfzo fajny jak dla mnie,oglądałem 28 tygodni puźniej i w nim podobał mi sie tylko początek puźniej to tylko nudno było.jak dla mnie Jestem Legendą to dobry film i mnie sie podoba,owszem widac komputer ale mimo to film jest fajny Pozdrawiam
Popieram!!Film jest bardzo dobry!!Już mam dość filmów typu 28 dni później lub Resident Evil.To mnie już przynudza.Przykład Resident Evil ;/"Kobieta która udaje rambo i rozwala potwory!! Sama mała owieczka rozwala bez problemu.Wiem ,że to film na podstawie gry no ,ale ludzie gdzie jest realistyka!!No i dlatego teraz proponuje obejrzeć I am Legend np. (scena z psami wampirami) bardzo dobrze przedstawiona scena jak Will ma problem z psem ,który go zaatakował!!Nie wyrywa mu krtani ,albo nie wiem odgryza głowy tylko pokazuje ,że ranny człowiek nie jest w stanie dużo zdziałać z czymś co jest szybsze,zwinniejsze i bardzo agresywne!!Mówiąc o realistyce chodzi mi o realistyke walki!!