W 100% zgadzam się ze wszystkimi pozytywnymi opiniami.
Film (u mnie, nie wiem jak u innych) wzbudził wiele emocji, naprzykład strata psa lub z tych pozytywnych rozmowa z manekinami ;). Jeśli chodzi o obsade tak jak napisal 'pachomir' znów W. Smith pokazał że potrafi bardzo dobrze wczuć się w role, według mnie to była jedna z najlepszych ról zagranych przez niego. Co do akcji no powiem, że w wialu momentach trzyma w napięciu, lecz nie jest to też przesadzone i dobrze troche spokoju też się przydaje :).
Ogólnie film (według mnie) jest super produkcją zasługująca na kilka oskarów :).