Po co wątek z tą dzi*ką fryzjerką?
Myślę że chodziło o podkreślenie tego jak bardzo Jasiński się zagubił. "Sprzedał" pewne wartości (m.in. rodzina, miłość) w imię sławy, uznania, szacunku, jakiegoś prestiżu...Jakiegoś głębszego wytłumaczenia raczej tu nie ma.