Margot Robbie na potrzeby filmu nauczyła się potrójnego axla, mimo że zawodowo nie jeździ na łyżwach i nie robiła tego od 20 lat. Jestem pełen podziwu. Mam nadzieję, że dostanie tego całego Fryderyka, czy jak tam się to zowie.
Ładny trolling. Mam nadzieje, że to trolling, bo wszędzie trąbią o tym, że to efekty specjalne, a potrójnego aksla na świecie w tym momencie mogłyby zrobić dwie zawodniczki, które nie chciały ryzykować kontuzji do filmu.