Z piasków pustyni niczym fatamorgana wyłania się autokar. Wysiadają z niego młodzi ludzie, którzy zakładają kostiumy, wyładowują rekwizyty i rozpoczynają próbę widowiska, które przygotowują - "Jesus Christ Superstar". Judasz jest pełen obaw i wątpliwości - nie wierzy, że Jezus jest Synem Bożym, uważa, że już wkrótce nie będzie w stanie
Niesamowicie spodobał mi sie wizerunek Judasza w tym filmie jak i jego motywacje, w tym filmie
przedstawiono go chyba jako jedyną osobę która starała sie Jezusa zrozumieć i znaleźć z nim nić
porozumienia a nie tylko przyswajać co mówi.
Trzeba przyznać, że z tej perspektywy jego postać nabiera nowego...
Najsłabszym elementem filmu jest ... Jezus - zarówno pod względem śpiewu ( także przebojowości utworów ) jak i przedstawiania jego postaci, która skupia się tylko na jego człowieczeństwie, stąd też jego ciągłe jęki i wahania są męczące. Paradoksalnie najbardziej w pamięci zapada... więcej