no mnie osobiście wzruszyło ;
'Dziękuję, że mnie pokochałaś' - pod koniec fimu, gdy tj się żegnali.
a także;
'smak Twoich warg i dotyk Twojego języka był cudowny...'
Obsada - wyśmienita.
Początek - całkiem, całkiem.
Ale jak zrobiło się romantycznie i nastrojowo, to wymiękłem. No nie lubię tego typu scenek i już, a do tego było to pretensjonalne i naiwne. Później mama streściła mi końcówkę i dobrze, że tego nie wiedziałem.
Nie polecam, choć Brad Pitt zagrał wybornie momentami....
Film świetny,obsada,gra Brada i Anthoniego rewelacja! Już któryś raz oglądam Meet Joe Black i za każdym razem jestem zachwycona tym filmem,naprawdę ten nastrój itd eh...tylko że dziwny jest koniec,susan zakochuje się w Joe,w jego gestach,spojrzeniach,jego stosunkiem do świata a nie w tym chłopaku który potem wraca do...
więcej
o raz kolejny Joe Black
Właśnie obejrzałam po raz kolejny Joe Black- za każdym razem ten film robi na mnie coraz lepsze wrażenie- nawet aktorka grająca Suzan już nie drażni mnie swoją manierą. A Brad Pitt? Dla niego warto oglądać ten film w nieskończoność i przyglądać się jaki był piękny 10 lat temu!!!
************-...
film jest poprostu nie samowity! klimat jest swietny i te trzy godziny nie stanowia problemu! czas mija bardzdzo szybko!!
Moze nie ambitny, nie oscarowy ale tworzy niepowtarzalny klimat. Muzyka jest fantastyczna w tym filmie i Pitt rewelacyjny. Oczywiscie mozna sie doszukac tego i owego, ale moim zdaniem nie chodzi o to zeby kazdy film byl idealny pod kazdym wzgledem, zreszta i tak sie wszystkim nie dogodzi...Film musi urzec , nawet ze...
więcejJest kilka filmow jak ten, z tym ze sa o 1,5h krotsze. To niesie za soba mozliwosc przedluzenia paru scen i wprowadzie klimatu. Podobalam mi sie rola sir Hopkinas.
Dobre role Hopkinsa i Pitta, świetny soundtrack, akcja momentami była nużąca i zbyt przeładowana monotonią-stąd film trwał tak długo. Wiele niepotrzebnych, niczego nie wnoszących scen sprawiło, że film mógł momentami nudzić. Ogólna ocena- 6/10.
Ps: szukanie symolicznych scen w filmach jest dla mnie...
Jeden z moich ulubionych filmów. Długi to przede wszystkim wielki plus, żaden krótki film nie pozostanie nam długo w pamięci, nie zdąrzymy się przywiązać do postaci. Poza tym jak nie lubić film z Hopkinsem? To niedorzeczene i niegrzeczne ;) Ciekawy temat, fakt , ze nie jest to ambitne kino, a kreacje nie zasługują na...
więcejdobra muzyka, wspaniała gra aktorów...sceny które trwały dłuższą chwilę pozwoliły "wejść" w film. Podobało mi sie ukazanie śmierci w ten sposób, a także przedstawienie miłości i ciągła mowa o tym czym tak naprawdę miłość jest. Polecam serdecznie!
:) mam sentement do tej badz co badz nierzeczywistej opowiastki.....racja, moze dziecinne ale....wzruszajace.....;))
Mimo, że pan Pitt nie jest moim ukochanym aktorem(aczkolwiek za młodu przystojny był z niego mężczyzna;D), muszę mu dać owacje za tę rolę. Wcielił się w postać śmierci z takim wyczuciem, że sama byłabym gotowa pójść za nim choćby i do piekieł. Nie można też zapomnieć o panu Hopkinsie, którego talent aktorski nie...
jakie widziałam. Oglądałam go kilka razy, zawsze z takim samym przejęciem. Ciekawa, oryginalna fabuła. Film urzeka: w pierwszej połowie wdzięcznie rozśmiesza, w drugiej wzrusza. Nie jestem znawczynią sztuki aktorskiej ale moim zdaniem Brad Pitt idealnie wcielił się w postać Joe Blacka, uwodzi swoim chłopięcym urokiem i...
więcej