PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=74}

Joe Black

Meet Joe Black
1998
7,6 284 tys. ocen
7,6 10 1 283932
6,1 53 krytyków
Joe Black
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

srednio 6/10

ocenił(a) film na 7

film nie jest zly, calkiem dobrze sie oglada, ale po obejrzeniu poczatku spodziewalam sie czegos wiecej...

film fajny bardzo wzruszajacy:P swietna rola anhonego hopkinsa i brada pitta;]

i byłby naprawdę dobry film. Jest zdecydowanie za długi. Zakończenie wlecze się w nieskończonośc.

Temat co najmniej interesujący, wykonanie średnie. Kilka momentów to po prostu kicz totalny (scena końcowa przy fajerwerkach - ach myślałem że spalę się ze wstydu!) Ale Pitt zachwycający się masłem orzechowym - miodzio! (choć za samym aktorem nie przepadam to przyznać muszę -potężnie mnie zaskoczył). Ogólnie film nie...

więcej

10 !!!!!!

ocenił(a) film na 9

Ciepła, wzruszająca historia skoncetrowana nie wokół ciemnych stron tematu śmierci, ale jego całkowitych przeciwieństw - wszelkich aspektów afirmujących życie. :) Dla mnie świetne 170minutowe kino ze świetnymi kreacjami i naprawde ciekawą fabułą

Temat z ta smiercia i wogule jest swietny. tylko jedyne co mnie denerwuje to te beznadziejne koncowki holywodzkich filmow....wiecie takie cieple kluski. Wiadomo jak sie skonczy, troche dramatyzmu i wielka milosc do konca zycia. A tak poza tym film naprawde fajowy i momentami przezabawny. W niektorych momentach myslalem...

więcej

Film naprawdę w porządku.Na romantyczny wieczór.Ma jeden minus-kiedy go oglądam jestem okropnie głodna (te momenty kiedy Pitt wżera lody to tortura;)

film jako taki mi się podobał nawet bardzo ale oceniając film zawsze należy
ochłonąć
film wyróżniał się dobrą grą aktorską zarówno pit jak i hopkins zagrali badzo dobrze. Claire Forlani zagrała( moim zdaniem ) słabo.
Mimo tego film ocenił bym na 8 gdyby nie czasami mocno nielogiczne wątki scenarisza a tak tylko...

więcej

Film bardzo interesujący i świetnie zagrany.

Mógł sie podobać . Nieszczesliwe zakonczenie .Smierc zabiera cie bez wzgledu jaki jestes mlody czy staru biedny czy bogaty .Tak jak w tym filmie .Hopkins nie mogl sie wyplacic smierci .Ona jest nieprzekupna. Sprawiedliwa dla kazdego.

całkiem ciekawy temat; swietna kreacja Pitt'a i Hopkins'a, ale się bardzo dłuży i czasami też nuży... Tylko nie zaczynajcie oglądać tego filmu o 23 bo dopadnie was chęć podzielenie go na 2 części i dokończenia go następnego dnia!!!

brad pitt nawet nieżle zagrał ...... nie spodziwałam sie tego zatem bardzo mile mnie zaskoczył

A więc:

ocenił(a) film na 6

Mimo świetnej obsady, ciekawej fabuły i dobrego reżysera film nie przypadł mi do gustu. Nie z mojej ligi ;) Po prostu mnie nudził.

NIE PRZEGAP!

ocenił(a) film na 10

Film z Bradem Pittem "Zdrada " - niedziela(03.09),TVP1, godz.22.00.

Trzeba go zrozumiec, żeby go oglądnąć. Kto sądzi, że ten film jest nudy najwidoczniej go nie zrozumiał. I kropka.

To najlepszy film jaki w życiu widziałam. Oglądałam go już pięć razy, bo mam go na płycie, a dostałam ją od mojej nauczycielki od infy. Chociaż tyle razy go obejrzałam to wciąż chcę jeszcze i jeszcze.
Może podoba mi się dlatego, że w tym filmie gra mój ukochany aktor-Brad Pitt i ulubiona aktorka- Claire Forlani

dlaczego aż tak typowo hollywódzkie?? ostatnia scena jest tak słodkopierdząca, że aż mnie wykrzywiło. jeszcze te fajerwerki... troche kiczem zaleciało, ale widocznie się nie znam:P może wziąłem to zbyt dosłownie? w każdym razie, jakoś to do mnie nie przemówiło.

Teraz już wiem! Od tylu lat ludzie tworzyli różne wizje śmierci ale nikt nie wpadł że śmierć jest facetem, który kocha się w normalniej kobiecie! Z drugiej strony widać że to film z 1998, bo gdyby teraz go nakręcili to biorąc pod uwagę obecne standardy śmierć byłaby pewnie facetem-gejem i kochała się w innym...

Film bardzo dobry. Początkowo Brat Pitt działał mi na nerwy jako wesołek, ale później było już ok. Jednocześnie mogący zrobić wczystko a z 2 strony taki nieporadny jak dziecko... :)
Świetna mimo pozorów gra aktorska. Claire Forlani - cudowne ukazywanie emocji i uczuć poprzez twarz.
Jedynie zakończenie trochę bym...

a mianowicie gra odtwórczyniu roli Susan. To jej manieryczne mrużenie oczu i nieumiejętnośc dopasowania mimiki twarzy do sytuacji troszkę mnie irytowały