faceta dwa razy rozjeżdza samochod a ten wstaje jakby nic i rozbija 5 kolejnych kolesi naraz, nie mówiąc o tym ze setka pozostałych nie potrafi mu trafic kulką prosto w łeb. I te hipsterskie panny z dziarami na na całym ciele, włącznie z palcami, pracujace na komputerach z lat 70 przy przyjmowaniu zleceń, nie mówiąc o zespole brodatych pajaców pod przewodnictwem niemowy która duzo migała a niewiele pokazała. To bardzie przypomina grę komputerową, a nie film