Ścieżkę dźwiękową do filmu stworzyła amerykańska grupa muzyczna Mastodon (zaliczana przeze mnie do czołówki) w iście ekspresowym tempie dwóch tygodni, za co nie wzięła ani grosza. Muzykom opłacono tylko wejście do studia w celu rejestracji materiału.
po trailerze mam mieszane uczucia, ale z powodu twórców ost bankowo siedzę w kinie, aż nie wyłączą ekranu. za crack the sky, mastodon ma u mnie dożywotni status absolutu