Nie jest podobny do "Omena" w 100% wogóle inna historia w Omenie historia jest o antychryście, a w "Joshua" jest bardziej psychiczny może nie psychiczny, ale bardzo zazdrosny i bardzo inteligetny :)

W "Joshua" jest tylko jeden moment przypominający "Omena" chodzi mi gł. o scene gdzie rzuca swoją babcie ze schodów to tyle :)

Gdyby reżyser trochę bardziej dal się ponieść fantazji i zaczerpnął chodciaż odrobinę z "Omenu "wtedy film nabrałby kolorów.Pierwsze co pomyślałam oglądając ten film....to to,że to wykapany Damian..WsPółczesny widz przyzwyczajony jest do ostrej jazdy z piłą mechaniczną w ręku..oj wtedy to byłoby o czym mówić.Niestety dzieciak jest za grzeczny i za nudny..Tylko to co rodzi się w jego koszmarnej główce jest niebezpieczne..Ciekawe na kogo wyrósł?

Myśle że to przesada i zamiast założyciel tematu pisałby nie Joshua vs Omen lecz Plagiat Omena! Już widziałem kilka ściaganych filmów ... np. Zabójczy szept ... efekt jednak przyznam był dużo lepszy niż tutaj! Pozdrawiam

Mam podobne odczucia,dzieciak był niesamowicie nudny,jedynie jego ruchy przypominały dzieciaka z Omena.Damian to by go zniszczył jednym spojrzeniem :D.Ogólnie to cały film był nudny,a matka tego dzieciaka była niesamowicie wkurzająca,ciągle się tylko darła,albo ryczała razem z tym niemowlakiem ;).Oceniam zaledwie 6/10 i jak ktoś oczekuje tego samego co działo się w filmie Omen,to się bardzo zawiedzie,bo te 2 filmy nie mają nic z sobą wspólnego!.

Raczej Damien ;)

przeciez to calkowicie inne filmy.... jedynym podobienstwem jest tylko kolor wlosów obu chlopców