Bardziej przypominało mi to spin off "X-men" niż jakiś oryginalny film:). Ogólnie produkcja kiepska. Poza efektami specjalnymi, które są naprawdę rewelacyjne nie ma się nad czym innym zachwycać. Nawet aktorstwo mierne. Jackson gra tak jak zawsze, czyli tak samo, natomiast Christensen dobrym aktorzyną nie jest co udowodnił w tym filmie i w ostatnio obejrzanym przeze mnie "Dekameronie". Są lepsi... . 6/10 nie więcej...