Spotkałem się z filmem o dość płytkiej i wykorzystanej już wcześniej fabule, a jednak jest to produkcja obok którego przejść obojętnie nie wypada. Nominowana do Oscara historia "nastoletniej matki", która potocznie, rzecz mówiąc wpadła za pierwszym razem. Ciekawa, poruszająca i śmieszna opowieść, znakomicie zagrana i wyreżyserowana. Do tego z "przyjazną" muzyką. Fabuła (mimo, że jak mówiłem już wielokrotnie wykorzystana) dotyka spraw, o których w zasadzie boimy się mówić głośno. Pokazuje, nie głupotę ale mądrość nastolatki. Niesie ze sobą pewne przesłanie. Do obejrzenia filmu zapraszam każdego, bo po prostu warto czasem obejrzeć coś "życiowego". Na końcu nadmienie, że największą zaletą tej produkcji jest to, że pokazuje trudne, życiowe wybory i przeżycia w śmieszny i sympatyczny sposób, co sprawia, że po filmie nie czujemy się zdołowani a wręcz przeciwnie.