Dosyc sympatyczny, postac glownej bohaterki zagrana oskarowo, oglada sie przyjemnie. jedyne moje "ale" wiąże się z troche "przesłodzoną", "nierealna" historia przedstawioną w tym tym filmie. przynajmniej ja tak mam, ze ogladajac jakikolwiek film chce wczuc sie w sytuacje bohatera, a to co sie dzialo kolejno w Juno to dla mnie delikatna abstrakcja. takie historie nie koncza sie tak pieknie i ladnie jak tutaj... no ale coz to tylko film:)