Ogólnie film lekki i w sumie nawet fajnie się ogląda,ale nie zachwycił mnie za bardzo..Juno brutalnie arogancka,szczera aż do bólu taka stara maleńka,temat mnie nie powalił na kolana bo ogólnie nie podoba mi się to,że nastolatki,coraz to młodsze dzieci rodzą dzieci,ale to już osobny temat. A w filmie ukazane jest to niemal w pozytywny sposób..
Za to Bleeker gdy wpadł do szpitala po porodzie Juno w tych swoich żółtych spodenkach :))
Ja dalam 8/10. zgadzam sie z zalozycielka tematu co do Bleekera - jego ubranie, zachowanie, sposob bycia i w ogole caly on mnie dobija. No i musze przyznac, ze Michael Cera swietnie wczul sie w role, choc za bardzo chrakteryzowac to go nie musieli ;P