Juno
2007
powrót do forum filmu Juno 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 8
pozytywnie. Myśłam, że to kolejny film o "tępej", że tek powiem, nastolatce co zaszła w ciąże i nie wie co dalej zrobić. Typowo amerykański.
Jednak "Juno" był filmem innym. Główna bohaterka okazała się oryginalną osobowością. Wiedzącą czego chce. Wiele osób zastanawia się nad przesłaniem tego filmu, czy aby nie propaganduje zajścia w ciąże i nic sobie z tego nie robienia. Jednak ja ten film odbieram inaczej. Wydaje mi się, ze film pokazuje jak wygląda życie gdy nastolatka nie przemyślanie zaczyna współżycie, które kończy się ciążą. Jakie decyzje to za sobą pociąga.
Wyjaśniłam już. Wszysto jest zawarte w mojej poprzedniej wypowiedzi.
Pozdrawiam.
doskonale rozumiem ogólny sens Twojej wypowiedzi :)
tylko wydaje mi się, że mogłas byc pozytywnie ZASKOCZONA filmem, a nie pozytywnie ROZCZAROWANA
Aha! Możliwe ale stwierdzenie "pozytywnie rozczarowana" jest powszechnie stosowane i nikt do tej pory nie zwracał uwagi jednak po głębszej "obserwacji" doszłam do wniosku, że masz rację ;) Wykreślam wyrażenie ze słownika ;)
Chociaż nie jestem kobietą, to wydaje mi się, że film bardzo dobrze przedstawia to o czym myśli kobieta będąc w ciąży. Może i na pewno nie wszystko jest przedstawione w filmie, ale miło się go ogląda, choć było bardzo mało momentów śmiesznych raczej to jest dramat.
Film obejrzałem, bo nie miałem nic innego do oglądania.
I zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Oceniając film tylko w kategorii jakości uważam jest naprawdę fajny.
Ciepły i barwny.
Czy odnosi się do realiów? Jestem facetem i nie mam bladego pojęcia o macierzyństwie.
Z drugiej strony film fabularny oglądam dla filmu i mojej rozrywki.
A Juno obejrzałem z przyjemnością. Dlatego 8/10
Gdy będę chciał odniesienia do realiów obejrzę dokument i poczytam w internecie.