PS: Film widziałem, póki co, raz, chętnie obejrzę po raz drugi. Serdeczenie polecam ludziom bez alergii na wolność i otwartość.

lepiej tego chyba nie można ująć ! :))

dokładnie, w 'Juno' cały temat o ciąży w tym młodym wieku ukazany jest jako coś trudnego, ale i coś z czym można sobie poradzić, jeśli ma się kochającą rodzinę i przyjaciół, którzy nas wspierają :) oby więcej takich filmów powstawało :)

Tak, największy urok tkwi w jej relacjach z rodzicami, przyjaciolka etc. Na oko nic szczególnego, ale Ci ludzie sprawdzają się w jakże trudnej sytuacji.
W komentarzach na temat Juno slychac mnostwo głosów, że to niewiarygodne, że nierealistyczne. G*** prawdwa problem tkwi w nas, zamknietych i obdartych z empatii kompletnie.

Tak , największa tylko wada filmu to totalny brak humoru.Rozumiem gdyby to był film obyczajowy czy familijny puszczany w TVP1 o 20.00 na święta ale komedia? Zero śmiechu , tylko nuda.Taaa i jeszcze oskrażajcie mnie o brak poczucia humoru , tylko brakiem jest śmianie się z byle czego czy na odwrót?

Zgadzam się w 100% z autorem! Film zrobiony z dobrym pomysłem. Jesteśmy bardzo nietolerancyjnym narodem, ale może chociaż troszkę nam taki film pomoże.
Co tu dużo mówić... film piękny!

panie anonimie, jeśli nie rozumiesz inteligentnego humoru idź do cyrku, tam wiadomo, jak clown się przewraca jest śmiesznie

Ja Cię oskarżam o brak humoru! Przecież w filmie powodów do śmiechu jest mnóstwo! I nie powiesz mi, że jak byłes w kinie to cała sala się nie śmiała? No...chyba, że oglądałeś nielegalnie z kompa...to wtedy sam sobie jesteś winien!!!! Taka kara spotyka złodziei!!

dokładnie .. mieć taką wyrozumiałą rodzinę i wspierających przyjaciół, a także oddanego chłopaka [Paulie mimo wszystko chciał z nią być :)] to skarb, którego trzeba pilnować :)

sama postać Juno bardzo mi się podoba ! jej styl, charakter.. a także to, że nie ulega żadnej modzie, ani presji innych, ma swoje zdanie. bardzo mi ta bohaterka przypadła do gustu :)

co do humoru w tym filmie ..
kilka śmiesznych syt. było, może nie za wiele, ale nie można jednak powiedzieć, że kompletnie nic zabawnego tam nie było .. bardzo podobały mi się niekiedy cięte riposty Juno :)

Paulie był słodki.. taki ciapciak :) ale postać świetna.

Juno.. po prostu boska.. nic dodać nic ująć ;)

taak, Michael Cera, grający postać Bleekera, potrafi być naprawdę słodki ;DD tak samo podobał mi się w 'Supersamcu' :))

powtórzę się, Juno i jej sposób bycia 'wymiatają' ;)