PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=272177}

Juno

2007
6,7 204 tys. ocen
6,7 10 1 204389
7,3 69 krytyków
Juno
powrót do forum filmu Juno

Idzie nowe...

ocenił(a) film na 7

Czy nikogo nie zastanowił fakt, że tylko Juno ponosi brzemię odpowiedzialności za "wpadkę"? Jej chłopak jest "niewinny", bo on tylko siedział na fotelu, a ona była aktywna... Ona nosi ciężki brzuch i występuje w roli słonia, on stroi fochy, bo ona "jest zołzą"... I potem to Juno musi go "ugłaskiwać", a potem i tak okazuje się, że on jest najlepszy... Co za czasy, oboje byli małolatami, to rozumiem, Juno była trochę szalona, to też rozumiem, ale tak patrząc z zewnątrz, to kto w tym związku nosi spodnie... a kto krótkie majteczki? Kto jest aktywny, a kto siedzi na kanapie... Hihi... Idzie nowe...
To taka uwaga oprócz zastrzeżeń do sielankowego happy endu, ale jak oglądałam, coś jeszcze mi nie pasowało.

ocenił(a) film na 7
mona_4

Slusznie zauwazylas. Idzie nowe,, tylko ze gorsze. Wynika to z tego, ze sceneriusz nie napisala nastolatka tylko striptizerka Diablo Cody i od rauz widąc ten feministycny sznyt u niej.

Bleek jest tak ciezkim umyslowym kretynem, ze aż szkoda patrzeć. Ja bym plakal na miejscu Juno, ze mailbym dizecko z takim łamagą intelektualnym. Na szczescie Cody sie przyhamowała się w porę w tym feminizmie, wiec film da sie jakoś oglądac.

fidelio

Widzę że nie którzy użytkownicy nie wiedzą co to miłość. Bleek akceptował ją taką jaka jest, i gdy Juno to zrozumiała zaczęła go 'ułaskawiać'. I Bleek nie był 'umysłowo chorym kretynem' tylko po prostu szarym chłopakiem który chciał to zrobić z ukochaną dziewczyną a to, że wpadli to druga sprawa. Bleek nie dostał żadnej kary bo był kochanym syneczkiem mamusi która nic by mu nie zrobiła. Koniec.