Film ok:)Inteligentne dialogi pełne humoru, fajna gra aktorska, pozytywne postacie (w filmie chyba nie ma tak naprawdę czarnego charakteru)Miło się ogląda, a do tego wiele sie uczy o ważnych sprawach więc 9/10:)
No nie zgodzę się, że są same pozytywne postacie. W sumie ten przyszły ojciec dziecka wcale nie jest taki super fajny - jak dla mnie była to postać co najmniej wielowymiarowa. Tak samo myślę, że tytułowa Juno była postacią dosyć skomplikowaną w filmie. Zwłaszcza w drugiej połowie.
No jak dla mnie postać Marka była bardzo poskładana. Pokazany został jako taki duży dzieciak, który nie do końca wie co zrobić ze soba w życiu.