...ja nie wiem o co tu chodzi. Film jest zwyczajny, przeciętny, po prostu jakich wiele. 5/10 to chyba idealna ocena. Zobaczyć, zapomnieć. W dodatku irytowała mnie ta bohaterka. Nie żebym miał coś do aktorki, bo jej aktorstwo stało na wysokim poziomie, ale generalnie nie czułem jakoś sympatii do tej przemądrzałej "szesnastki". Ponadto oczywiście głupie zakończenie w stylu: "byliśmy przyjaciółmi, ty zawsze się we mnie bujałeś, a ja miałam to w dupie, ale nagle przejrzałam na oczy" - czyli historia, która jest niemal w każdym tego typu filmie i jak wiadomo ma zajebiście dużo wspólnego z rzeczywistością... Tak więc nie wiem za co te nominacje.