FIlm moim zdaniem bardzo dobry. Niby temat wielokrotnie wykozystywany, lecz w Juno problem matkie nastolatki został przedstawiony całkiem inaczej. Tak naprawdę nie jest problemem.. Pokazuje, że z każdej sytuacji jest wyjście oraz że wszystko ma swoje dobre i złe strony. Bardzo trafnie podkreśla to Vanessa, mówiąc, że dziecko Juno jest dla nich darem niebios.
Myślę, że Juno postąpiła tak, jak powinna postapić każda dziewczyna w takiej sytuacji (jeżeli nie ma możliwości wychowywania dziecka przy pomocy rodziców).
Soundtrack jest świetny. Całkiem inny niż ze wszystkich filmów, które do tej pory oglądałam. Tracki są genialnie dobrane. I nie chodzi tu nawet o samą muzykę, ale też o słowa piosenek.
Nastraja pozytywnie. :]
Zdecydowanie nastraja pozytywnie i jest gwarancją poprawy chumoru w szare dni. Soundtrack jest dobrany idealnie i nie ma w nim miejsca na zmiany. Tak jak piszesz tekst każdej piosenki robi wrażenie jakby był pisany specjalnie pod daną scene w filmie. Na youtube ostatnio pojawiły się wycięte sceny z filmu (http://www.youtube.com/watch?v=6qBFZqP7cyc), poza tym czytałem gdzieś, że planowana jest druga edycja soundtracku. Już trzymam kciuki.