film uroczy i świetny, ale wydaje mi się, że idiotycznie przetłumaczyli na polski tekst piosenki ostatniej 'anyone ele but you'. jakieś 'na górze róże...' jakiś 'brzdąc na ramieniu' bezsensu. :)
ale rozumiem, że na potrzeby rytmiki itd itp...
Kolejny powód dla którego warto zasysać dobre rip'y - w internetowych napisach, piosenki, jak i wszystko inne, tłumaczone jest lepiej. A co do samych piosenek - najlepiej sprawdza się angielski teskt podczas gdy leci nutka.
Jak czasami widzę tłumaczenia w kinach to mam ochotę rzucić butem w ekran. Dlatego warto chodzić tylko z dupeczką, jak nie ma miejscówki rzecz jasna:)