generalnie film ogląda się bardzo przyjemnie, ale moim zdaniem jest zbyt cukierkowy, wszystko jest piękne i oczywiście mamy happy end. przecież dla przeciętnej 16-latki ciąża byłabym tragedią, ludzie w szkole wyzywaliby ją od puszczalskich, rodzice na pewno nie zaakceptowaliby ciąży córki tak po prostu, od razu, poród byłby cierpieniem, wyrzuty sumienia, może depresja poporodowa, problemy zdrowotne, to wszystko pominięto, i czyni to film dalekim od tego, jak dzieje się naprawdę.
dialogi fajne, ale nawet nie ze względu na autora, tylko na tłumacza, bo je bardzo ubarwił, gra page naprawdę ok, ale żeby od razu wyjeżdżać z nominacją do oscara? to tyle, dałam 6.