Ogólnie tak niskich ocen nie rozumiem. Nastawiałem sie na lekkiego popcorniaca, i takiego dostałem. Więcej niż 6 nie dam, bo rzeczywiście schematyczny, za dużo scen o jejku jejku zaraz go zjedzą...a jednak nie. Ale dinozaury dalej fajne, sporo animatroników. To się ceni.
Mnie tam akurat fabuła jakoś szczególnie nie przeszkadza. Fajne spojrzenie, co gdyby dinozaury w pewnej ilości wróciły. Oczywiście badania,czarny rynek. W sumie podobnie mogłoby by wyglądać :) Tylko boli to, że tak zawsze mówią, że pojawienie się nowego drapieżnika, czy roślinożercy, może coś tam zaburzyć. A tutaj ciul, niech prehistoryczne zwierzęta, które żrą więcej niż niedźwiedzie czy słonie, sobie swobodnie hasają,wcale a wcale nie zaburzając delikatnej przyrody. Plus z trzy takie naprawdę głupie sceny, nawet jak na głupi lekki film.