Wiadomo są pewne rażące błędy jak np. Zamiast od razu w bezpieczne miejsce ewakuować park to zaczęli to robić jak już nad parkiem były pterodaktyle albo ucieczka przed T-Rexem w szpilkach. Najbardziej mnie cieszy, że nie zeszmacili kolejny raz dinozaura marki chociaż było blisko i pod nosem zacząłem klnąc, jak T-Rexuś leżał a X-gad trzymał go za szyję. Na plus filmu idą na pewno dinozaury, Chris Pratt oraz fajne wzmianki o starszych częściach. Na taki +/- niby nie przeszkadza niby nawet spoko rozwiązanie ale widać po końcówce, że nie wiedzieli jak skończyć tą walkę. 4 mięsożerców po czym w zasadzie 2 ze sobą współpracowało i zabiło X-gada... i sobie poszli, o tak a czemu nie. W każdym razie dziękuję za ten film bo podniecałem się tym dziełem jak za młodu przy pierwszych JP :D