Prędzej czy później człowiek nauczy się naprawiać zniszczone DNA i sklonujemy dinozaury, ale lepiej żeby tak się nie stało. W pierwszej części było to świetnie pokazane. Lepiej nie ingerować w prawa natury.
O tym klonowaniu mamuta słyszę już od tylu lat że zaczynam mieć podejrzenie iż nie mają bladego pojęcia jak to zrobić i tak sobie tylko gadają.
Myślę, że to nie jest raczej kwestia tego, czy wiedzą jak to zrobić. Prędzej obawiają się opinii publicznej, gdy już zaczną na poważnie ten projekt, lub po prostu brakuje im pieniędzy. Nie wiem, jakie teraz rządzą międzynarodowe prawa, jeśli chodzi o badania nad inżynierią genetyczną, ale jeśli chodzi o sklonowanie mamuta, to prędzej ktoś zrobi to w tajemnicy i dopiero później obwieści światu, tak jak to było z owcą Dolly i samym (książkowym oraz filmowym) Parkiem Jurajskim ;). Nie wiem, czy w dzisiejszych czasach pojawi się firma z jajami, która będzie miała "czelność" zrobić tego nie dla celów rządowych. Wszystko zależy od prawa.