Bardzo miła i zgrabnie opowiedziana historyjka, z dobrą muzyką momentami. l;e to wszystko, czyli trochę za mało. Winstead zagrała dobrze, jak zawsze. Fabuła filmu zaś jest słaba, najwyżej 3/10 lub 4/10. Tło dla głównej bohaterki też raczej mizerne, konwencja wszechobecna. Z mojej strony 6/10.