5/10,film bez rewelacji,może zacznę od minusów,żeby skończyc jakoś pozytywnie:)kolejna bajeczka z dziewczynką typu britney spears i historyjka rodem "from zero to hero":)plusem jest fajny zaściankowy,małomiasteczkowy klimat,to,że jeżeli w życiu czegos bardzo pragniemy i dążymy wytrwale do celu,to prędzej,czy pożniej osiągniemy sukces,jak główna bohaterka filmu,nie miała nic,a,jej miłość i pasja do tańca,muzyki,jej wytrwałość w dążeniu do celu zaowocowały sukcesem,świetny wątek romantyczny utowrzony pomiędzy główną bohaterką,a jej facetem,kobiety takich kochają,nieposkromionych i zabójczo przystojnych facetów,jednak w życiu wychodzą za mąż za normalnych facetów:)Jako surowy krytyk nie mogę jednak przymykać oczu na ten film,jako całość,więc ocena filmu jest bardzo surowa,aczkolwiek nie obronił się reżyserią i scenariuszem,rewelacyjna muzyka,świetne uklady choreograficzne nie wystarczyły producentom,aby film wynieść na wyżyny.