Ja przeżyłam traumatyczne 10 minut.

*oczywiście oglądając to gówno

Czyje gówno oglądałaś ?

Czy ty masz 10 lat? Bo watpie. Nie przekonasz mnie zebym zaczela sluchac biebera.

Ale ja nikogo nie przekonuje.

To nawet nie próbuj

nie próbuje.

To czego ode mnie chcesz?

Tego żebyś nie pisała takim językiem jak tam.

Nie oglądałeś to po co się wypowiadasz ?.

Ja oglądałem i cóż muszę przyznać - ścierwo totalne ;) Ten niby dokument to jego reklama, tyle. Gdyby ktoś nie zwietrzył na nim interesu to byłby nikim. Sztab ludzi jest w stanie każdego wypromować.

Lepiej nie oglądać tego ścierwa i dać 1/10, niż zrobić z nim cokolwiek i dać 10/10... Jesteś żywym dowodem, że istnieją ludzie z fistaszkami pod czaszką :) brawo!

Idioto? idź obejrzyj se ten syf i przetasuj się kilka razy to może ci nerwy puszczą...
A tak swoją drogą to ładne musisz mieć kompleksy, żeby słuchać wypacykowanego smarkacza... przykro mi...

Tylko że ja tam nic takiego nie napisałem żeby to blokować.

Daj już spokój z ochranianiem tego filmu, nic Ci to nie da. Bieber zrobił ten film dla reklamy, jego "bogata" bibliografia to też tylko reklama, jestem pewien że za rok czy 2 lata napisze/nakręci "never say never 2" na który pójdziesz, a on zarobi jeszcze więcej kasy na kolejne części i tak w kółko aż popadnie w zapomnienie jak każdy idol nastolatek przed nim.

Nie "Never Say Never 2" tylko "Believe" w 2014 roku.

Za przeproszeniem ale... jeden pies