Ja nie lubię Biebera. Uważam że nie zasługuje na filmową biografię . Nie podoba mi się jego muzyka . Ale nie życzę mu śmieci , ani niczego w tym stylu . Jeśli sądzicie , że to zły piosenkarz, to proszę . Ale życzenie mu śmieci , to lekka przesada .
Niestety w dzisiejszych czasach jest zbyt wiele ,,gwiazdeczek" pokroju Justina Biebera , ale co zrobić.
fakt, z tą śmiercią to przesada. ale do niedawna byłam przekonana że ten cały bieber to taki medialny żart, że szybko się skończy jego "kariera", że wszyscy widzą ten nienaturalny twór i się z tego śmieją, nie traktują go poważnie...ale tak nie jest...zobaczyłam ten zwiastun i parę innych wywiadów, relacji itd. ze by spróbować pojąć ten fenomen (celowo nie wstawiam cudzysłowu) i wiecie co? mój umysł nie potrafi tego ogarnąć...jak,dlaczego, za co? się go lubi, zaprasza, nagradza. dla mnie on jest po prostu śmieszny i a jego nazwisko kojarzy mi się z takim kolegą z równoległej klasy z liceum który już wtedy był alkoholikiem i mówiliśmy na niego Biber...
Ja tam nie chcę go wysyłać na rzeź, ciekawy z niego wytwór muzyczny :)
Nie chodzi mi to, że podoba mi sie jego twórczość, wręcz przeciwnie. Jedyne, to zbiera mi się na chwilę refleksji: jak to o nim świadczy, że trzylatka (!) wyznaje mu dozgonną miłość, a w związku z tym jaką jego "film" powienien mieć kategorię wiekową (i jeszcze muzyka)?
Nędzna gimnazjalna gwiazdeczka i tyle :D
Nareszcie normalny człowiek , który po lucku wypowiedział się na temat Justina Biebera i że go nie lubi !!! Ponieważ zazwyczaj wszyscy jego anty-fani wyzywają go od najgorszych życzą mu śmierci czy tak jak Gotrek09 czegoś innego. Ja nie ukrywam tego , że go lubię bo tak jest - uwielbiam go , ale akceptuje także ludzi którzy go nie lubią, ponieważ każdy ma swoją opinie na każdy temat i ma prawo ją wyrazić . Więc podziwiam cię Chesterek666, że jako jedyny/na potrafiłeś/faś wyrazić to w tak łagodny sposób .
Pozdroo...xD
Dokładnie, ja nic nie mam do antyfanów [zaznaczam że jego fanką ni jestem, stoję na neutralnym gruncie] po za tym, że brakiem podstawowej kultury, bo wyzywać i rzucać na prawo i lewo inwektywami potrafią jednie chamy za przeproszeniem.
Dziękuję bardzo za pozytywne słowa na mój temat .
I przy okazji zachęcam wszystkich do wypowiadania się , co sądzicie w temacie tego piosenkarza .
Ja uważam, że jeżeli Justin chce uchodzić za gwiazdę, niech uchodzi, ma z tego zyski ma fanów, fakt faktem dzieci, ale to nie powód by życzyć komuś śmierci, produkować, się na forum, i pokazywać swoje wspaniałe zachowanie, jest was tu więcej, więc rządzicie, proponuję udać się na fora dla fanek Biebera, ciekawe czy tam będziecie przytłaczać wszystkich masą ;].
Pozdrawiam.