Kac Vegas w Bangkoku
The Hangover Part II
2011
powrót do forum filmu Kac Vegas w Bangkoku 
ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 5 użytkownik usunięty
Totalny zawód. Schemat goni schemat. Z góry można przewidzieć co stanie się dalej, ba nawet ruch kamery można przewidzieć. Niestety ten film potwierdza regułę, że nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki. Tym razem w nurcie płynęły popłuczyny. Zdecydowanie odradzam nawet miłośnikom pierwszej części, do których się zaliczałem. Po obejrzeniu drugiej części odniosłem nieodparte wrażenie, że Kac to rodzaj komedii której nie da się oglądnąć dwa razy. W przypadku pierwszej humor był tak chyba tak samo niewyszukany jak w drugiej części, ale pomysł był nowy i po obejrzeniu filmu wychodziło się z kina w dobrym nastroju. Druga część zdecydowanie zniechęciła mnie na tyle, że nie mam (na razie) ochoty wrócić nawet do pierwszej części. Szkoda czasu, szkoda pieniędzy, szkoda nadziei na dobrą zabawę!
na pewno szkoda Ci pieniędzy po ściągnięciu tego filmu to raz*,
wcale nie jest aż tak przewidywalny jak mówisz to dwa,. chociaż to z tą windą to faktycznie odgrzane w chuk ; d
bądź co bądź serio śmieszna komedia, żaden film który powstał w tym roku tak bardzo mnie nie rozbawił.
*nie grają go już w kinach, a zakładam, że dodałeś odpowiedź niedługo po obejrzeniu
>na pewno szkoda Ci pieniędzy po ściągnięciu tego filmu to raz*,
>*nie grają go już w kinach, a zakładam, że dodałeś odpowiedź niedługo po obejrzeniu
Taka wypowiedź zahacza o pomówienie. Na przyszłość nie zakładaj, ale miej pewność.
Zgadzam się z tobą..."Nie zabija się kury znoszącej złote jaja. Po miażdżącym kasowym sukcesie pierwszej części powstanie kontynuacji przeboju Todda Phillipsa było kwestią czasu" tylko oczywiście twórcy filmu stworzyli dosłowne dno z wodorostami wykorzystując sukces pierwszej części, druga za to jest strasznie irytująca, fabuła nie ciekawa, motywy bardzo tandetne a motyw z świątynią mnichów i te niby medytacje w celu przypomnienia sobie co sie działo jak i wspomnienia z podświadomości gdzie sceny odgrywały jakieś dzieciaki... humor w ogóle nie wyszukany ani na moment nie oryginalny czy też pomysłowy, scena po scenie bardzo kiczowata... montaż, ujęcia wszystko to zostało zrobione na odpier... nawet gra aktorów.