Nie wiem skąd te zachwyty, ale Kac Vegas to przeciętna komedia. Kilka żartów był w miarę ok, ale żaden mnie nie rozbawił jakoś bardziej. Hollywoodzka bajeczka na wolny sobotni wieczór. Oczywiście plus za zagranie i postać Alana.
Odbiór jak w przypadku rodzimej produkcji komediowej, oglądasz, ale się nie śmiejesz. Słabosilna, przeciętna komedia. Obejrzeć można, ale hełmu nie urwie.