Jebani filozofowie! wlasciwie to filmy da sie obejrzec , a nie obejżeć...
Film jest swietny. Jest durna i prostacka ale czlowiek smieje sie na calego :-)
Krytycy jebani sie znalezli

Chyba jesteś skrzywdzony przez los, bo nie zachowujesz się jak normalny człowiek tylko prostak, który zamiast słów swoim móżdżku ma samie przekleństwa.
Co do filmu oceniam go na 5 nic ciekawego, a nastawiłem się na świetną komedie, a były tam ze 2 śmieszne sceny i nic więcej, bardzo się zawiodłem na tej produkcji, nie wiem co ludzie widzą w tym filmie.

'Komedia powinna być zabawna'....no przecież jest zabawna, i to jeszcze jak:-)

nie mogę się powstrzymać bo właśnie wróciłem z seansu.

"nie wiem co ludzie widzą w tym filmie"

to czego Ty nie widzisz ;) dla mnie dla żony i dla około 80% sali zajebisty
film. Po prostu rewelacja, to się nazywa dobrze spędzony czas ( w kinie
oczywiście, bo tylko taki seans komentujemy mam nadzieję )

bez urazy za taką odpowiedź, każdemu podoba się coś innego jasne, ale mówię
jeszcze bawię się wspomnieniami z filmu :P

Oczywiście 'obejrzeć'. W każdym razie koleś - więcej pozytywnych emocji. Nie jestem krytykiem - wyrażam SWOJE zdanie. Film niezły, ale nie dobry. Śmiać to ja się mogę na przykład na produkcjach Monty Pythona, ale nie tutaj. Także jeszcze raz powtórzę - nie napisałem, że to zły film.

TO CO was ludzie śmieszy??? Film zabawny i to bardzo!!! Prostacki- chyba nie widzieliście American pie 6 czy ileś tam, to dopiero "śmieszne".
Nie czytajcie ludzie tych zły opinii- śmiało do kina!!!

No dobra, American Pie (choć nawet trochę śmieszne momentami), sięga już dna. Ten film jest jednak też dość durny jeśli by się zastanowić, co przy komedii nie jest aż tak dużym zarzutem - taki gatunek.

Akurat nie trzeba iść specjalnie do kina, chociaż można. Powyżej średniej kinowej się chyba uplasuje w zalewie chłamu.

czytam te wypowiedzi i oczywiście jestem jak najbardziej za tym filmem, juz od dawna o nim słyszałam, chociaz gra tam jeden z moich ulubionych aktorow, nie bylam do konca przekonana, a jednak ;), naprawde warto pojsc. dla tych ktorzy uwazaja, ze nie jest smieszny... jest, swiadczy o tym reakcja ludzi na sali, wiec nie wiem skad kilka negatywnych opinii.

dochodzicie sie a zadne z was nei podalo zadnych argumentow:)

"Reakcja ludzi na sali" - akurat ludzie to debile. Niestety w 90% i ich reakcje mało mnie obchodzą.

Ciężko ci się będzie odnaleźć w społeczeństwie z takim podejściem.

Ale prawdą jest że większość nie znaczy mądrość.

Jakoś dam radę (mam nadzieję) - chociaż badania socjologiczne i róznego rodzaju analizy potwierdzają, że tak naprawdę w zalewie chłamu i durnoty, tylko około 10-15% zasługuje na uwagę i wybija się na jakiś tam intelektualny poziom. Kiedyś robiło się filmów (chociaż chodzi ogólnie o kulturę i sztukę) dużo mniej, dlatego łatwo było odnaleźć te wartościowe - teraz trzeba się nieźle naszukać w zalewie chłamu, a ludziom się raczej nie chce.

Durny, prostacki bal bla bla - jeszcze sie taki x nie narodzil co by kazdemy y dogodzil..wiecznie cos nie pasuje, wiecznie czegos malo. Ja akurat czas na tym filmie spedzilem bardzo milo i malo tego - zalowalem, ze to juz koniec..Pozdrawiam i zycze troche wiecej otwartosci..

Jestem otwarty. Ale komedia... jest co prawda gatunkiem z założenia niższym, no ale choćby American Pie (jakby śmieszne nie było) jest prostackie do bólu. (pomijam ostatnie części tej serii, które nie zasługują na toby nazawać je filmem) A czy tu jest tak daleko od American Pie? Praktycznie ten sam rodzaj humoru... nieco może zmodyfikowany. Pozdrawiam.

A co powinno śmieszyć w takim razie w komedii Twoim zdaniem?

Jak dla mnie ideałem jest Monty Python. Nigdy i nic chyba tego nie przebije. Chociaż na przykład Mała Brytania jest bardzo dobra, czy chociażby nawet Onion Movie - polecam.

Hmm Mała Brytania nie należy do rodzaju komedii ktora opiera sie wylacznie na przyzwoitych gagach :) momentami jest prostacka - i nie odejmuje jej to uroku, co wiecej dodaje ;-D .

Nie rozumiem Twoich wypowiedzi ' "film jest beznadziejny ---> 5-5/10" ' (mam nadzieje, ze wszyscy zrozumieli do czego w tym wypadku sluzy cudzyslow) ' "american pie to dno, chociaz czasem smieszy" '

ocena 6 niewatpliwie nie jest ocena dla beznadziejnego filmu , czytajac twoje wypowiedzi ktore same sobie zaprzeczaja odnosze wrazenie, ze masz wymieszanie osobowosci. Uwazasz sie za kogos super dojrzalego (stad Monty P.) jednoczesnie jestes dzieciakiem na poziomie gimnazjum (stad zaprzeczanie samemu sobie) .

Szczerze Ci wspolczuje. Mi sie "kacVegas" podobal , mimo swojego poziomu (ktory ku mojemu zaskoczeniu nie mial nic wspolnego z zenada. Byl naprawde smieszny i ani razu nie spowodowal uczucia zgorszenia (chociaz zastanawialabym sie nad spiewem taysona ;d ). moja opinia na temat tego filmu jest w przeciwienstwie do twojej pozytywna, a mimo to dalismy mu te same ocene (6).

Ciekawe,co?:D

Nie napisałem tego, co mi wmawiasz. Ani ten film nie jest 'beznadziejny', ani American Pie (1-3), to nie 'dno'. Te filmy są po prostu mało inteligentne. Mała Brytania jest prostacka i durna, ale robi to świadomie - parodiuje, wyolbrzymia i w pewien sposób powiela stereotypy, by je wykpić. Oglądając American Pie, czy Kac Vegas nie dojdziemy do żadnych ciekawych przemyśleń - jest ot tylko papka dla nastolatków (choć nie mówię, że od razu zła).

Jeszcze raz i wyraźnie: czytajcie ze zrozumieniem - filmy mało inteligentne NIE MOGĄ BYĆ DOBRE, ale MOGĄ NIE BYĆ ZŁE (jak w tym wypadku). Dlatego mogę polecić Kac Vegas każdemu, kto w danej chwili potrzebuje odmużdżającej komedii - gorzej, jeśli ogląda się sam takie filmy. Czasem warto sięgnąć też po coś zmuszającego nasz mózg do wysiłku.