kawalerów z piwnym brzuchem, jeżdżących Golfem 3 po wizualnym tunningu, chodzących w koszulkach polo w paski, które dostali od mamy pod choinkę. Podrywając kelnerki w pizzerii mówią: "Ychy, ychy. Fajna dupa z ciebie, daj numer!" Tak właśnie wyobrażam sobie docelową widownię tego dzieła. Ten sam poziom. Bez obrazy dla pozostałych.
LOL :D
To twój opis?? ( patrz na twoją ocenę: 10/10 ), to chyba ci się podobało?
hahaha
Popieram ;p
To ci ciekawe... Nie jestem ni kawalerem, piwnym brzuszyskiem się brzydzę, jeżdżę Alfą, nie noszę polo i mama mnie nie ubiera, nie podrywam również kelnerek, a już tym bardziej w sposób jaki opisałeś... Tym samym film mi się podobał. Jak to wyjaśnić...?
To jedynie dowodzi, że osoba zakładająca ten temat nie ogląda komedii, i nie wie na jak dobrym poziomie jest Kac Vegas, pewnie widziała Samych Swoich i to by było na tyle co do komedii. Ja uważam, że Kac Vegas jest świetnym filmem. Jeszcze patrząc na ocene 10/10 i ten opis to może jedynie dowodzić, że mongoloid pisząc to miał kaca a'la Hangover ;P
a ja jestem laska mam plaski brzych nie jezdze samochodem i niepije piwa i jestem mlodaa ..i mi sie podobał
Dziękuję, przywróciliście mi wiarę w ten film. Po prostu na seansie w kinie była cała banda buców z majonezem pod nosem i czułem się jakbym wdepnął w kupę.
w sumie to nie pamietam nawet o czym byl ten film.. mam nadzieje ze wieksza czesc seansu przespalem:P