wkurzają mnie ludzie którzy piszą zanim obejża film że film jest do dupy, gówniany itp., ludzie stuknijcie się raz w dekiel i tak nie piszcie bo film jest naprawdę ok ;)
Racja. Ja jako, że posiadam poczucie humoru to śmiałam się co 5 minut ;)
To jest klasyka komedii: ludziom przydarzają się sytuacje dla nich bolesne, upokarzające, a dla widza jest to śmieszne. Każdy w tym filmie znajdzie coś dla siebie, nawet jeśli w niektórych momentach czuć niesmak (chociaż ja tam czułam tylko popcorn).
Po czym wnioskujesz, ze ktos tu filmu nie widzial? sam stuknij sie w dekiel, ja sie nie mam zamiaru stukac, chociaz filmowi dam jakies 4. Pani powyzej-ja tez mam poczucie humoru, i co z tego wynika? nie dramatyzujcie.
weź lepiej sie nie udzielaj ;P Tutaj tylko mogą się udzielać osoby które chociaż widziały pół filmu, a nie bezmózhi którebez ogladania filmu wstawiają im niskie oceny;)
Deklem to cię położna ochrzciła, młody, kiedy cię mama przez przypadek nie spuściła w odmętach wód ze zbiornika nad sedesem (twój styl, co nie, no nie?). Film (niestety) widziałem cały, a kiedy patrzę na twoją pisownię to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że jak ktoś wyżej napisał-powiedz, że ci się nie podoba, a gimnazjum cię zje. A śmiej się z tego skserowanego gówna, już nie mam zamiaru tu już nikogo bronić-choliłód i jego gówniane, nieśmieszne i powtarzane gusta cię mają, za rok zaśmiejesz się z tego samego w innej konfiguracji, a ty i tak ogłosisz to komedią stulecia, bezmózgu. A twoje 666? Patrząc na twoje filmowe gusta, na metalu pewnie też znam się lepiej od ciebie (niech zgadnę-nu-gówno? 666-charlotte, linkin'-paw?). Ten post to przykład twojej argumentacji-po co miałbym, dzieciaczku, komentować film, którego nie widziałem, skoro widziałem i tak sporo lepszych (=śmieszniejszych) i mogę sobie to tylko porównać? Usuń to 666 z nicka, bo tylko ośmieszasz subkulturę, do której próbujesz równać swoją chu()ową argumentacją.
piszesz że jestem dzieciaczkem ale sam tego nawet nie wiesz, ale jeśli chciałbyś to wiedzieć to skończyłem już 18 lat ;p a z takimi pedałami jak ty to wcale nie gadam bo nie będę się zniżał to twojego niskiego poziomu, a to że cie stara nie nauczyła dobrych manier to już nie moja wina. Nick sobie mogę mieć jaki chce i ty o nim nie decydujesz ;p