Z tego co napisałeś, można wywnioskować:

-albo jesteś gówniarz, i nic z tego nie rozumiesz, po czym uważasz że film to dno.

-albo jesteś za stary na filmy takiego typu, i nic cię nie śmieszy :D

Pozdrawiam

Razoor,
Chamstwo rzecz nabyta, raczej nikt się z tym nie rodzi. Po Twojej wypowiedzi skłonny jestem stwierdzić że do "gówniarza" (do tego chamskiego) raczej bliżej Tobie a nie szacunowi.

Co do filmu. Przyznaję rację szacunowi. Gagi u humor sytuacyjny są oklepane i prymitywne (na poziomie gimnazjum - dobrze powiedziane). Dlatego logiczne jest stwierdzenie że również ludzie którzy wychwalają tą komedię pod niebiosa nie są "orłami wśród orłów" (ani nawet zwykłymi "orłami"). Mam wrażenie że takim ludziom wystarczy że ktoś się zrzyga i się na tym poślizgnie i już jest megahipersuperwypaśna komedia - nie na tym to polega.
Co do mnie to mam 28 lat więc nie uważam się za "gówniarza" ani za "zbyt starego" na tego typu filmy. Dnem ten film nie jest ale wyżej jak 6 nie powinien wyciągnąć.
Pozdrawiam.

"Dlatego logiczne jest stwierdzenie że również ludzie którzy wychwalają tą komedię pod niebiosa nie są "orłami wśród orłów" (ani nawet zwykłymi "orłami")" - A to rozumiem tak apropo tego "nie-chamstwa" i "nie-gówniarstwa" i tej całej dorosłości tak??

Masz 28 lat - łał, gratuluję :)

Powiem tyle, że film ten na pewno nie jest dla "gimnazjalistów". Ten film jest dla każdego z poczuciem humoru. A co do tego chamstwa, to po prostu jestem szczery, a chamski jest ten, który to komuś wypomina.

A tak w ogóle, to jak można być mało rozgarniętym i zestresowanym, bawiąc się przy dobrym filmie?? To chyba jakiś żart, nie wspominając o tym, że dystrybutor sam ocenił swój własny film, aby podwyższyć oglądalność, ahaha, przy takim filmie to nie jest potrzebne, ale tobie chyba jest potrzebna pomoc :P

...a nie przyszlo Ci do glowy, iz skoro oceny sa dosc wysokie czyli sprzeczne z Twym zdaniem, a wpisow sporo, to moze z Toba jest cos nie tak?

Pozdrawiam zyczac wiecej pokory.

"to moze z Toba jest cos nie tak? "

Może widział za dużo filmów i dlatego uważa że dowcipy z kaca są oklepane?

Może koleś z kotkiem w logo, nie zna się na "męskich" żartach ;)

Ja bym się nie sugerował opinią szacuna skoro uważa ,,kochaj i tańcz" za arcydzieło xP

A film pozytywnie mnie zaskoczył pod każdym względem,humor nie jest może na najwyższym poziomie intelektualnym ale pokazany jest w dość ,,subtelny" sposób, osobiście nie odczuwałem jakiejś przesadnej wulgarności żartów inaczej niż w american pie i uważam, że stawianie tych dwóch filmów na równi jest krzywdzące dla ,,Kac Vegas".

"Ja bym się nie sugerował opinią szacuna skoro uważa ,,kochaj i tańcz" za arcydzieło xP " - i wszystko jasne... :D

"inaczej niż w american pie i uważam, że stawianie tych dwóch filmów na równi jest krzywdzące dla Kac Vegas" - dokładnie, mozna by pokusić się o stwierdzenie, że w Kac Vegas jest więcej udanych żartów, niż we wszystkich American Pie'ach razem wziętych i pomnożonych przez ilość powstałych części(bodajże sześć), zakładając, że w każdej części jest chociaż jeden żart(co było by w zasadzie prawdą).

Ja Kac Vegas oceniam na 6,5, a że na FilmWebie nie przyznaje się ocen cząstkowych to zaokrąglam do pełnej 7-emki.

Nie rozumiem nie mogę uważać tego filmu za arcydzieło? moim zdaniem to najlepszy polski film w kategorii komedia od co najmniej 10 lat i jest b dobrze nakręcony. Ty natomiast może go w ogóle nie widziałeś ale słyszałeś że kolega kolegi. Niektórzy boją się kinowych wyzwań wiem no cóż... pójście na ten film to było swojego rodzaju poświęcenie z mojej strony.

jak dobrze, że trochę negatywnych głosów się jednak znalazło dla równowagi :) szacun, tak samo jak Ty rozczarowałam się tą - jak słusznie ją nazwałe - durnowatą niby-komedią

Może tobie i paru inny ludziom wydaje się że ta komedia jest durnowata, ale
i tak pewnie ogromna część publiczności oglądając tą komedie w kinie
zwijała się ze śmiechu, tak jak ja ;D.

Akurat na tym seansie, na którym byłam nikt się nie zwijał... hmmm

ja mam 18 lat i oglądałem film z starymi, były momenty na których można było się uśmiać a gdzie niektóre naprawdę były żałosne, ale film i tak się dobrze oglądało,
co do autora tematu, jeśli chcesz sie pośmiać to pooglądaj Jim Wie Lepiej na Commedy Central a nie za filmy się bierzesz:)

Wole "Wszyscy kochają Raymonda" czy jakoś tak. Thx BTW jak dla mnie to tylko am komedie. Zwłaszcza te z lekkim posmakiem vintage lata 80-90