Kac Vegas

The Hangover
2009
7,3 737 tys. ocen
7,3 10 1 737068
6,5 61 krytyków
Kac Vegas
powrót do forum filmu Kac Vegas

Nie przepadam za komediami. Wolę ambitniejsze kino i miałam duże uprzedzenia do "Kac Vegas" jeszcze przed obejrzeniem filmu. Spodziewałam się tandetnych, świńskich żartów w stylu American Pie, ale nie licząc jednej, dwóch scen - film miał naprawdę fajny dowcip: poprostu śmieszny, a nie obrazoburczy! Poza tym teksty i żarty między kumplami, ich charakterystyka, komizm sytuacyjny - naprawdę bawił. Scenariusz pomimo obaw był całkiem nieźły - balam się kiczowatego lub przesadnie sensacyjnego końca, ale okazało się że scenarzyści nie dali plamy. Poza tym: świetna muzyka, piękne Las Vegas nocą!

wiem, ze niektorzy lubia skrytykowac komedie za sam fakt iz to komedia, ale uwazam ze ten film to dobre, rozrywkowe kino na mily wieczor. Nie "meskie" - bo nie ma tam szowinistycnzych (ani feministycznych) zartow, nie tandetne, tylko poprostu fajne do obejrzenia wsrod znajomych !:)

ocenił(a) film na 9
aieczka

Przepraszam, że troszkę nie na temat. Ale czemu ludzie którzy "wolą ambitniejsze kino" zawsze przy niektórych filmach muszą najpierw to podkreślić (zazwyczaj kilka razy w różnych kontekstach)? Czy to jest jakieś magiczne zaklęcie, które ma ochronić "was" przed zarażeniem się "uwielbieniem dla kina rozrywkowego", czy też jakiś kod niezrozumiały dla innych, "przeciętnych" odbiorców filmów? Czy nie można po prostu napisać, że "Kac Vegas" podobał mi się?

ALIEN_K

nie nie moge. bo niestety malo jest osob na tym forum z ktorymi mozna poprostu powymieniac poglady (kulturalnie). jak napiszesz ze Ci sie "kac Vegas" podobal to zaraz bedzie setka komentarzy ze masz kiepski gust, ze sie nie znasz na kinie itd. a chcialabym zeby poprostu Ci, ktorzy chca obejrzec cos fajnego wiedzieli ze film naprawde moze sie podobac. ja osobiscie nie wstydze sie tego ze lubie komedie, bo mam ulubione filmy z kazdego gatunku, ale ludzie lubia szufladkowac...

ocenił(a) film na 9
aieczka

Ja napisałem, że mi się podobał i jakoś nikt mi nic złego nie odpisał. Więc chyba tak źle jeszcze z nami forumowiczami nie jest. No chyba, że uznali, iż nie warto wdawać się w dyskusję z osobnikiem (znaczy się mną) który uwielbia kino "komercyjne" (jak ja nie cierpię tego zwrotu). Ech, może kiedyś nastaną piękne czasy, kiedy to jeden drugiemu nie będzie wypominał jakie filmy mu się podobają. Pozdrawiam miłośniczkę "ambitnego" kina, która nie wstydzi się przyznać, że lubi też bardziej lightowe produkcje i z którą można kulturalnie podyskutować.

P.S. Ale czasami podyskutować "nie kulturalnie" też się przydaje.

ocenił(a) film na 8
aieczka

Jedna scena tego filmu niemalże mnie załamała i pomyślałam: "Ludzie, następna przygłupia amerykańska komedia... nieeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!'. Chodzi mi o tą, gdzie Doug i Alan mierzą garnitury na ślub - stringi..... ://
Na szczęście film potoczył się w zupełnie innym kierunku, uśmiałam się nieziemsko i wyszłam z kina z bananem na twarzy (kretyńskie określenie, ale w tej sytuacji niezwykle pasuje :P). Oceniam 8/10, ale tylko dlatego, że wyższe noty rezerwuję dla kinowych arcydzieł. Bo nie ukrywajmy, że do takich Kac Vegas nie należy, lecz nie zmienia to faktu, że jest super :)
I popieram, muzyka świetna :)

ocenił(a) film na 9
shamrock_2

Dla mnie kinowym arcydziełem jest film, który powoduje, iż masa ludzi po obejrzeniu go, wychodzi z tym bananem na ustach z kina i dobry humor nie opuszcza ich nawet po paru godzinach. Stąd moje 9/10.

shamrock_2

no i chyba o to chodzilo: zeby wyjsc z kina z 'bananem na twarzy" i posmiac sie :)

do ALIEN K: ja to wiem, Ty to wiesz, ale wiekszosc ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, jak trudno jest nakrecic DOBRA komedie! o wiele trudniej rozmieszac niz doprowadzac do lez...wlasnie dlatego komedie trzeba doceniac, a inni wciaz traktuja ten gatunek jaki jakis gorszej kategori...