Jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy w historii polskiego kina.
Co się czepiasz tego filmu? Miał być o dupach i chlaniu to jest. Przynajmniej jest się z czego pośmiać. W porównaniu z tymi pseudo-komediami romantycznymi z ostatnich lat ten film wypada co najmniej dobrze.
A ja zapalam dużo świeczek nad poczuciem humoru a raczej jego braku osobom którym film się nie podobał
To, że nie podobał mi się film o "dupach i chlaniu", znaczy, że nie mam poczucia humoru? Oświeć mnie mistrzu, co w tym jest takiego śmiesznego?
W samych dupach i chlaniu nic , ale w filmie jest to pokazane w zabawny sposób. I pare tekstów było rozbrajających. Niestety nie powiem jakich bo widziałem go tylko 3 razy a dopiero po jakims dziesiątym jestem w stanie zapamiętac teksty, ale pamiętam, że się śmiałem opór
"I pare tekstów było rozbrajających"
Niech zgadnę, pewne ten teks był dla ciebie mistrzowski "Kto się waha to ręką macha" japierdu, to takie jak rymowanki z przedszkola typu 'Ja się ciebie nie boje bo mam w dupie naboje, a jak ci naboje wybuchną to ci jaja spuchną" no nie dziwota, jak się ma inteligencje ameby do kloaka zawsze będzie śmieszna, te ty to chyba masz bekę gdy nawet zboczysz psią kupę na trawniku, lub sikającego kota.
I weź się wreszcie naucz poprawnej polszczyzny, bo ty kurde byki ortograficzne co drugie słowo piszesz.
Błędy ortograficzne ??? Dawaj pokaż w którym miejscu, bo oprócz znaków interpunkcyjych jak przecinki , których nie chce mi się wstawiać, albo oprócz nie wstawiania ą i ę lub ć, ś , ń, ż, ź bo nie zawsze używam altu , nie znajdziesz żadnych błędów ortograficznych u człowieka, który kilka razy brał udział w dyktandzie ogólnopolskim po wygraniu eliminacji tumanie bez szkoły.
"oprócz nie wstawiania ą i ę lub ć, ś , ń, ż, ź"
No i właśnie to są byki ortograficzne prima-sort
"który kilka razy brał udział w dyktandzie ogólnopolskim po wygraniu eliminacji tumanie bez szkoły"
Chyba w tym filmie brałeś udział w tych dyktandach.
"bo nie zawsze używam altu"
Głupszej ściemy to ja w życiu nie czytałem, i ty wciskasz kit że masz 128 IQ. Bajki to ty umiesz wmyślać, oj umiesz, szkoda tylko ze nikt ich nie kupuje.
Głupszej ściemy nie słyszałeś ?? To patrz jak się pisze nie używając altu. Zawsze pisze prawde , nie wymyslam bajek, nie przywiazuje wagi do tego jak pisze na komputerze, nie raz jak pisze szybko to nie uzywam altu, tak jak wlasnie teraz, dobrze wiem o tym, ze to sa bledy, ale jakbym mial sie skupic zeby na komputerze pisac calkowicie bezblednie to jeden post pisalbym 10 minut. Co innego jest pisanie na dyktandzie, gdzie trzeba byc maksymalnie skupionym, a co innego pisanie na komputerze. Jakis czas temu w ogole nie uzywalem altu i nikomu to nie przeszkadzalo. Naprawde trzeba mozgu nie miec zeby wytykac bledy, wynikajace z nie wciskania altu. Jestes tak zalosny, ze szkoda slow.
"calkowicie bezblednie to jeden post pisalbym 10 minut."
http://www.youtube.com/watch?v=HA0qQyCAGYQ
"Jakis czas temu w ogole nie uzywalem altu i nikomu to nie przeszkadzalo."
Bo zapewne nikomu nie chciało się tego tobie powiedzieć, a dlaczego? Hm, bo pewnie dlatego że i tak by to do ciebie ni dotarło.
"Naprawde trzeba mozgu nie miec zeby wytykac bled"
Racje trzeba nie mieć mózgu by uważać że poprawna polszczyzna na internetowych forach nie obowiązuje, dzięki czemu to ty stajesz się żałosny i zarazem żałośnie śmieszny.
"Co innego jest pisanie na dyktandzie, gdzie trzeba byc maksymalnie skupionym, a co innego pisanie na komputerze"
Poprawna polszczyzna obowiązuje wszędzie, chyba że ty wymyśliłeś jakieś swoje dziwne zasady ortograf i się do nich stosujesz. I to pokazuje że te twoje 128 IQ to bajeczka z krzywego zwierciadła.
"Na forach internetowych ni ma czegoś takiego jak poprawna polszczyzna"
http://www.youtube.com/watch?v=80L68ph5E2k
- Używając polskich znaków diakrytycznych (tzw. ogonki, kropki, kreski np. "ą, ż, ó")
Jeden z obowiązkowych podpunktów netykiety. Zapewne te twoje wirtualne 128 IQ pozwoliły ci się zapoznać z netykieto, choć w twym przypadku wątpię bo zapewne dla ciebie netykieta to jakaś baśniowa postać lub według tych twoich wirtualnych 128 IQ.
A po za tym wjedź na FAQ lub regulamin dowolnego internetowego forum i w każdym będzie jak byk o zachowaniu poprawnej polszczyzny przy pisaniu. Ale zapewne, dla ciebie FAQ i regulaminy to też bajkowe postaci. XD
Ja pierdyle Munio z Kota Tip-Topa przy tobie to Einstein.
Twoja wypowiedź jest nielogiczna. Nazywasz debilami tych co mają inne od ciebie zdanie. To jest bez sensu.
No jeżeli ktoś jest krytykiem filmowym i twierdzi, że w Kac Wawie nie było ani jednej śmiesznej sceny, to trudno żeby był normalny .
Raczek pisał, o żenadzie i że to jest zły film. Trudno nazywać debilem kogoś, komu trudno odmówić racji. Nie trzeba być krytykiem filmowym, aby to zauważyć.
Słusznie, słusznie. No ale, jak on twierdzi że nie lubi filmu na których trzeba myśleć to nie dziwota że każdy kto powie prawdę o tym czymś jest dla niego debilem.
Ale co się dziwić, dla kogoś kto nie potrafi wysilić mózgownicy to każdy kto z niej umie korzystać jest debilem.
A propos debili o których piszesz. Przypominam ci, że zobowiązałeś się do napisania, że jesteś idiotą.
Przypominam wymianę zdań:
nemo989: Kultowy już tekst "Dupę mi zalało" [...]
smalczyk130: To dziwne,że nie rozumiesz głębi wyimagiwanego tekstu, który sobie w głowie stworzyłeś .
nemo989: Czy zgadzasz się na to, że po podaniu namiaru w filmie Kac Wawa na scenę z tekstem "Dupę mi zalało" złożysz publicznie oświadczenie o swojej głupocie?
smalczyk130: Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie .
nemo989: Michał Milowicz tuż przed 1 godz. i 16 minutą filmu wypowiedział ten tekst
Nie chcesz teraz napisać prawdy na swój temat pomiomo, iż zobowiązałeś się do tego publicznie.
Zobowiązłem się publicznie do tego owszem, ale jeżeli w tej wersji filmu którą pobrałem nie ma kilku scen, w tym tej o której była dyskusja, to ty wyszedłeś na idiote nie ja. Nie moja wina, że ktoś wrzucił film bez kilku scen . Nie mogę się przyznać do czegoś w czym mam rację. W WERSJI, KTÓRĄ POBRAŁEM NIE MA TEJ SCENY, FILM JEST POWYCINANY, WIĘC CO TY WYSZEDŁEŚ NA IDIOTE A NIE JA.
Powody twojej głupoty nie mają tutaj znaczenia i jedynie potwierdzają prawdziwość oświadczenia do którego się publicznie zobowiązałeś.
Przypomnę do czego się zobowiązałeś:
smalczyk130 napisał:
"Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie "
Tak więc nadal oczekuję realizacji twoich własnych słów
Jesteś największym idiotą jaki chodził po ziemi !!! Jak mam się wywiązać z czegoś co nie istnieje, w mojej wersji filmu nie ma tej sceny, więc tak jak by jej nie było. Pojmij to wreszcie bezmózgowcu bo robisz z siebie coraz większego tumana.
Ponieważ jesteś tym do czego zobowiązałeś się przyznać, muszę wielokrotnie powtórzyć, że powody twojej głupoty nie mają tutaj znaczenia.
smalczyk130 napisał:
"Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie "
Zastosuj się jedynie do własnych słów i nie ma potrzeby w dodatkowym ukazywaniu tego co wszyscy i tak widzą.
Nie mogę się przyznać publicznie do czegoś co nie ma miejsca idioto !!! SKoro w w wersji , którą posiadam nie ma tej sceny to chyba logiczne jest dla każdego, że nie mogę przyznać się do czegoś co nie istnieje. nigdy siędo tego nie przyznam tumanie, więc nie wysilaj si z następnymi postami, bo wychodzisz na coraz większego idiote.
Bzdurność tego wywodu dodatkowo potwierdza zasadność oświadczenia do którego się zobowiązałeś, a przypomnę, że
smalczyk130 napisał:
"Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie "
Podałem ten czas więc nie wysilaj się z wypisywaniem powodów twojej głupoty, tylko zrób to co jest zgodne z twoimi własnymi słowami. Zapewniam cię, że nie miniesz się z prawdą.
Podałeś czas, ale w wersjo którą ja posiadam nie ma tej sceny, więc nie mogę się wywiązać z umowy czegoś cego nie ma, jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć widocznie masz papkę zamiast mózgu . I nie masz co więcej pisać o tym , żebym się wywiąał z umowy, bo się nie wywiąże z czegoś co nie istnieje gamoniu bez mózgu.
To co piszesz jest tak bezsensowne, że nikt nie będzie miał wątpliwości, gdy wywiążesz się z swojej własnej obietnicy którą przedstawiłeś w słowach:
smalczyk130 napisał:
"Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie "
tekst padł co jest w poniższym linku:
http://youtu.be/1pxZsQ0U_t8?t=1h15m49s
Wywiąż się teraz z obietnicy napisz kim jesteś, zamiast potwierdzać to w kolejnych wyjaśnieniach.
BO TO JEST JAK WIDAĆ PEŁNA WERSJA FILMU A TA KTÓRĄ MIAŁEM NA DYSKU NIE ZAWIERA TEJ SCENY WIĘC UMOWA JEST NIEWAŻNA BEZMÓZGOWCU. MYŚL LOGICZNIE I NI WYSILAJ SIĘ JUŻ WIĘCEJ ZE SWOIMI POSTAMI BO WŁAŚNIE ZERKNĄŁEM ŻE NIE MASZ ŻADNYCH OCENIONYCH FILMÓW, WIĘC JESTEŚ UŻYTKOWNIKIEM WIDMO I MASZ ZAKAZ PISANIA POSTÓW .
Po raz kolejny ci piszę, że powody głupoty twoich wypowiedzi nie mają tu znaczenia. Pisałeś na forum, że byłeś na tym filmie parokrotnie w kinie i nie próbuj w swoim zwyczaju łgać, że w kinie też wycięli ci tą scenę. Sam napisałeś:
"Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie "
Ja spełniłem warunek, teraz twoja kolej napisania prawdy o sobie. Po tylu bezsensownych wywodach z twojej strony nawet ci z wątpliwościami mają już pewność, że to prawda.