Najgorszy film w historii ? Nie sądzę, ale dałem mu 1 tylko dlatego, że filmweb nie dopuszcza 0. Obejrzałem go nie dawno, 3 lata po premierze mając na uwadze wszystkie niepochlebne opinie i nagrody :) Obejrzałem trochę z nudów, a trochę z ciekawości, czy jest aż tak źle. Niestety jest. Film wygląda tak jak by go zrobił jeden z bohaterów, który był na fazie. Praktycznie nic się nie klei w scenariuszu i są logiczne błędy. Główny bohater szuka swojej narzeczonej, ale w końcu jak dociera do agencji gdzie niby miała być przetrzymywana słowem się nie zająknął po co przyszedł. Oszukany alfons jak by nigdy nic przyjmuje gości, którzy go skrobnęli. I pewno wiele więcej takich bzdur. Gra aktorska - Szyc nawet daje radę, gra trochę jak w Wojnie polsko-ruskiej, która jak dla mnie też była porąbana, ale krytyka się zachwycała. Idąc tym tropem - Roma Gąsiorowska, przeczytałem, że to jest jakiś talent. Dla mnie żenada do kwadratu, a rola w tym filmie to jakiś potworek. Dziewczyna wykonuje jakieś nieskoordynowane ruchy jak czeka na nią klient. Nie wiem o co tu chodziło, pewno miało byś śmiesznie. Oczywiście o tym samym autobusie przejeżdżającym w kółko nawet nie wspomnę bo takie potknięcia do standard w polskim kinie XXI w. Film miał byś śmieszny, a wyszedł straszny. Jedynie co mi się podobało to rola i postać Miśka Koterskiego, który mówi tym swoim przejętym głosem "szukam pań do towarzystwa". Rola jak i postać oraz ten dialog to jedyna scena, która mnie rozbawiła. Może jak by inaczej skonstruować scenariusz pozostawiając jednak główne wątki o obsadzić właśnie Miśka była by super komedia i hit, bo gościu ma naturalny talent do komedii. Nie polecam, ale warto obejrzeć z uwagi na fakt żeby mieć punkt odniesienia.