Genialnie to "dzieło" podsumowali w dzisiejszych "Faktach" w TVN - "Ta komedia wyznacza
nowe standardy polskiego kina... WCHODZI w 3D..." :-)
Nie mogę zrozumieć jak to jest możliwe, że aktorzy (jak by nie było - naprawdę nieźli aktorzy) decydują się na "granie" w takich "kupach" jak "Ciacho", "Weekend", czy właśnie "Kac Wawa"?! Przecież zanim podejmą decyzję dostają scenariusz do przeczytania... I co, nie wiedzą, że to "mega kupa"??? Dziwne nie? Myślicie, że chodzi tylko o kasę? Przecież to wstyd... No przynajmniej ja (na ich miejscu) raczej nie czuł bym się dobrze mając "w portfolio" taki film...