Film to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Niektórzy aktorzy chyba szkolili się w serialach brazylijskich bo ich gra była jeszcze bardziej żenująca niż cały ten shit. Każdy kto grał w tym filmie sprzedał siebie i swoją godność. Aktorzy, których kiedyś podziwiałem, po tym filmie są dla mnie warci tyle co nic.
Nawet nie wiem jak jeszcze określić ten "film" żeby nie dostać bana. To coś to najniższa forma rozrywki, dół, kloaka, beznadzieja, dno i trzy metry mułu, chała, kicz, komercyjny shit, chamska zrzyna, reżyserskie ścierwo. Reżyser chciał chyba zaspokoić swoje ukryte fantazje seksualne. Twórcom filmu powinno się odebrać prawo do wykonywania zawodu. Tą produkcję umieszczam najniżej w rankingu! Gdyby istniała ocena gorsza od 1 chętnie bym ją wystawił.
Kompletny brak szacunku do widza.
Aktorzy nie grali jakoś tragicznie. Problemem jest to,że kazali im robić jakieś głupoty w jakimś szajsie.
Wiesz gusta są różne, dla mnie film był spoko i wcale nie uważam o jakimkolwiek braku szacunku do widza .