wczoraj postanowilem go obejrzec. zrobilem sobie browarkowe znieczulenie i jestem zdziwiony krytyka tego filmu. wg mnie nie jest to komedia tylko satyra na polskich panow. ogolnie oceniam film na 6
W 100 % sie zgadzam. Według mnie też niesłuszna krytyka, ocena na 5 lub 6 a osiem daje tylko dlatego ze względu na zbyt niską ocenę na filmwebie
a ja się nie zgadzam z przedmówcami. owszem podejście do filmu z jakim większość osób zasiada do jego oglądania jest negatywne, ale umówmy się, ile razy się zaśmialiście w czasie filmu?
Jeżeli Ciebie śmieszyły sceny w tym "czymś" to widocznie masz słabe poczucie humoru :)
Ale jakie praktyczne? Ja nie raz bywałem w agencjach i nie ma to nic wspólnego z jakakolwiek prawdą, nawet nie jest przerysowany. No chyba że ktoś przebywa w podrzędnych agencjach.
to chyba odpowiedziales sobie sam na pytanie. ze jak sie spotykasz tylko z elita to nie znaczy ze wszedzie jest ta sama elita:)
ja byłem i kilka razy i zamawiałem w internecie na roksie - jest dokładnie tak jak w Kac Wawie! na 3 wixyty 2 razy ściema. na zdjęciach jakieś megalaski z playboya, a w realu czterdziechy z odrostami. A w ekskluzywnych agencjach liczą sobie dokładnie tak jak w filmie - za wszystko ceny z kosmosu
Skoro wszystko cię śmieszy, to nic dziwnego, że oceniłeś na 8... Osoby, które mają specyficzny humor, które wolą sarkazm i ironię od głupawych żartów, dla nich ten film nie zasługuje nawet na 3...
Gdybym miał oceniać na serio dałbym 4 no najwyżej 5 bo to bardzo śrenia komedia. Jednak dlatego, że uważam, że nazywanie jej najgorszym gniotem w historii kina to gruba przesada dałem 8 myślałem, że chociaż troche podwyższe śrdenią , bo 1,9 to zdecydowanie zbyt gruba przesada
A filmom takim jak Ojciec Chrzestny, Zielona Mila, czy Przeminęło Z Wiatrem umyślnie dasz 4, by 'zaniżyć'? Ocenia się według gustu, a nie by podwyższyć, lub obniżyć pozycję w rankingu.
Ojciec Chrzestny 10, Zielona Mila 3 Przemineło z wiatrem 1 . Nigdy nie zaniżam ocen, jedynie zawyżam jeżeli uważam , że jakiś film ma zbyt niską ocene
Ja uwielbiam sarkazm i ironię, ale oceniam film na 4, bo dla mnie był kompletnie przeciętny. Obejrzałam go tylko dlatego, że słyszałam, że jest to najgorszy film w historii kina światowego. Wg mnie był bardzo przeciętny, śmiać się nie śmiałam, ale od biedy da się obejrzeć przy jedzeniu. Widziałam naprawdę wiele gorszych filmów. Ten był bardzo przeciętny, dziwi mnie, że ma tak niską ocenę.
No jak ktoś daje spidermanom 8 albo przegadanemu i nudnemu "Dawno temu w Hollywood" 9 (sic!) no to widać, z jakim "znafcom" kina mamy do czynienia. Kaca nie widziałeś, albo nie załapałeś bo nigdy na mieście w nocy nie byłeś ale dałeś 1, bo większość daje jedynki...
na "Dawno temu" pewnie zasnąłeś z nudów, do tego nie wiedziałeś specjalnie o co chodzi a dałeś 9 bo to Tarantino i "trzeba" dać dużo bo jeszcze "ktoś o mnie źle pomyśli"... żenada, tacy jak ty bez własnego zdania ulegający większości jak pacynki nie powinni nigdy filmów oceniać
tylko robilem klina browarowego po popijawie wieczor wczesniej i mialem obsmiac ten film, tych aktorow i caly ten pomysl a jakos nie wyszlo. zreszta byla obok mnie osoba z zerowym spozyciem i doszla do podobnych wnioskow. wydaje mi sie ze potrafie spojrzec przez wiekszy pryzmat niz ty bo od paru lat mieszkam poza granicami kraju i moge poobserwowac jaki popis potrafia tu dac nasi rodacy
Gdybym obejrzała ten film nie słysząc nic o nim, pewnie dałabym 2, ale nasłuchałam się tak wielu strasznych rzeczy, że byłam gotowa na krytykowanie całym sercem, a tutaj zero emocji. Ani tych złych, ani dobrych. Praktycznie nie pamiętam, o czym film był. Dlatego 4, bo uważam, że ujdzie. Wg mnie nie był to dobry film, ale w porównaniu do gniotów, które widziałam, a które mają ocenę 6, wypada ok.
Nie pamiętasz o czym film był, bo ten film nie był o czymś i nie miał sensownej treści. Jeżeli jednak zwróciłabyś większą uwagę co to było mimo, iż nie był dobry film, to doszłabyś do wniosku, że dałaś za wysoką ocenę, zamiast domagać się większego szacunku dla widza.
Powiem tak, każdy ocenia inaczej. Ja np 4 daję filmom, które były kompletnie neutralne. Poniżej 4 daję filmom, które mnie zdenerwowały i ledwo udało mi się je obejrzeć.Zwracałam bardzo dużą uwagę na film, po prostu nie jest to coś, co zapada w pamięć, ponadto oceniam go wiele miesięcy po obejrzeniu. Wahałam się między oceną 3 i 4, dałam wyższą tylko dlatego, że nie było aż tak źle, jak sugeruje ocena. Naprawdę wg Ciebie/was jest to NAJGORSZY film, jaki widzieliście w życiu? Nie potrafię natomiast zrozumieć, jakim cudem większość tragicznych filmów, które widziałam, ma ocenę 5 albo wyżej.
Zmieniłam ocenę na 3, bo przypomniało mi się parę żenujących scen, ale i tak uważam, że widziałam wiele gorszych filmów.
Jakiś czas temu widziałam ten film wcześniej nie słyszałam nic na jego temat. Zasiadłam przed nim z chłopakiem i koleżanką mieli niezły ubaw ja przez cały film dziwiłam się z czego można tu się śmiać. Jak dla mnie żałosne widocznie preferuje inne poczucie humoru. Ale rozumiem że niektórym się podoba i szanuje ;)
Mnie też kompletnie nic w filmie nie śmieszyło:) Dałam ocenę 3 tylko dlatego, że nie jest to najgorszy film, jaki widziałam w życiu. W tym wypadku ocena nie jest oceną jakości filmu, tylko tego, jak zniosłam jego obejrzenie:)
No właśnie, napisz proszę jakie są te inne gorsze filmy. Na przyszłość będę ich unikać.
Nie napiszę, bo zostanę zlinczowana, bo mają one dosyć wysokie oceny na filmwebie, ale mi zmarnowały cenne minuty:). Znam nawet kilka dużo ambitniejszych filmów niż KW, które jednak strasznie mnie wkurzyły i znudziły, a powszechnie są uważane za arcydzieło, takie też oceniam nisko:) Ja oceniam wg swoich dziwnych kryteriów. Nie poleciłabym nikomu KW, ale nie wywołał we mnie żadnych emocji. Był dla mnie jak bezbarwny serial, który nie jest fajny, ale też nie jakiś tragiczny. Może nie tyle widziałam dużo gorsze filmy, co widziałam sporo na podobnym poziomie, które nie były tak krytykowane.
Albo ok, podam kilka: Druhny, Concejala antropófaga, La, Rh+, Porno.
Rozumiem ;) Też tak mam, że jak idę z nastawieniem na beznadziejny film, to okazuje się wcale nie taki najgorszy. I na odwrót. Ja tak miałam m.in. z "Hobbitem". Wszyscy się zachwycali, recenzje świetne, a w kinie OGROMNE rozczarowanie i zawód.
A Druhny są rzeczywiście żałosne
baby są jakieś inne, ciacho, nie kłam kochanie, och karol 2 i całe temu podobne nudziarstwa
przynajmniej szczera wypowiedź i obiektywna ocena. ja dałem 6 bo to bardziej "męski" film i mi stare czasy przypomniał, ale potem, jak usłyszałem w zeszłym tyg co robili z gośćmi w cocomo w Poznaniu to podniosłem do 8, bo to jakbym kac wawę oglądał
w wiekszości podoba się trochę starszym, zwłaszcza facetom, którzy jak to się mówi "znają ten temat"
niem przejmuj się nemo, to wirus - siedzi to 2 lata i CODZIENNIE podbija negatywne wpisy. ten maniak jest uprzedzony do tego filmu i jego wypowiedzi nie maja nic wspólnego z obiektywizmem, a film pokazuje po prostu w żartobliwy sposób nocne życie, a że dobrze je pokazuje potwierdziły jaja jakie były ostatnio w gogo w poznaniu
Fakt! i cholera prawdziwy (cocomo Poznań i wykasowany na bańkę prezes, to jak w kac wawie Pujszo, tylko, że Pujszo miał chociaż limit na karcie)
dokładnie! tylko ci wszyscy hejterzy zaczadzeni jakąś chorą nienawiścią nawet się nad tym nie zastanowili
dokładnie! i to trafna satyra, bo jak usłyszałem co robili w cocomo w Poznaniu to jakbym kac wawe oglądał, tylko że tam w cocomo prezes nie miał limitu na karcie tak jak Pujszo i go na bańkę naciągnęli
ale niestety żaden z tych pseudokrytyków już Ci nie odpisze, bo po pierwsze nie mają argumentów, a po drugie Twój logiczny wpis byłby widoczny na profilu filmu, a im zależy, żeby były tylko negatywne