Właśnie o to chodzi(z tym psem,powinno być nie dziki wilk,ale wściekły pies,to tyle)zaczynając zdanie(list ,post,obojętnie co)od inwektyw ,wydaje mi się,że ktoś ma nie równo pod sufitem,pomyślałem sobie,kobieta się wkurzyła i tyle(ale żeby aż tak?)w końcu internet jest dla wszystkich,pisać każdy może,tylko dlaczego zaraz obrażać?Ważna sprawa,już ostatnia,proszę zarzucić języki obce a zacząć się kultury uczyć,bo ja jakoś pisałem "pani" do PANI!No i fakt"nie trzeba się było odzywać",mimo wszystko ,miłego życzę,no i nie napinać się tak,bo to czasem jakaś żyłka w dolnej części ciała może strzelić.

Generalnie myślisz Kroni jednokierunkowo, to nie jest oficjalna recenzja a opinia użytkownika filmwebu. Jeżeli inwektywą nie jest przeinaczenie nicku drugiej osoby w pejoratywnym znaczeniu to chyba pomyliłeś znaczenie słowa inwektywa. Co do składni, zbyt duża ilość nawiasów i zbyt złożone zdania są nie czytelne. Więc easy.

nie ma co zwracać uwagi - i tak jak widać nie zrozumie ;)

Ja jestem izi,widzę że to jest towarzystwo wzajemnej adoracji,nie rozumiem zdania"to nie jest oficjalna recenzja a opinia użytkownika filmwebu"..Jestem tu i nie życzę sobie ,żeby jakiś gimbus,albo sfrustrowana stara panna nazywała,nie zgadzając się z opinią,mnie i mi podobnych bydlakiem.

Opinia opinią tym się różni od formalnej recenzji że de facto jest ona niby głosem ogółu i jest o co się spinać, a to jest opinia jednej osoby która dała wyraz na forum. Generalnie po prostu wzburzyło mnie Twoje stwierdzenie odnośnie inwektyw ponieważ sam ich użyłeś. Nie podoba Ci się opinia tego użytkownika, rozumiem każdy ma inne zdanie, dlatego istnieje wielowątkowość tego tematu czyt. forum, na którym możesz założyć temat inny - zachwalający ten film. Pokaż swoje zdanie w innym temacie, to pojawią się sympatycy Twojej opinii, tu są sympatycy opinii Wild_Wolf.
Pozdrawiam

Jak ty dobrze mówisz. Z tym samym poczuciem/ zniesmaczeniem wyszlam z kina. Dzieki!

:)

Tak na dobry początek:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Akcja_pod_Arsena%C5%82em

Wszystko co znajduje się w filmie wynika z raportów i pokrywa się z relacjami świadków.

To, że nie podoba Ci się pokazanie emocji bohaterów (powodzenia życzę w nie szczaniu po nogach ze strachu i bólu przy torturach), które reżyser musiał względem książki dodać - bo to inne medium - to już Twój problem. Nazywanie za to kogokolwiek bydlakami czy wyzywanie osób, które uznają film za dobry, choćby dlatego, że pokazuje fragment naszej historii jest mega żałosne. Bo TO właśnie jest patriotyzm.

Patriotyzmem jest obejrzenie Pokłosia i z dystansem analiza tego co złe a nie tylko viva la polonia. Moja babcia dużo opowiadała o tamtych czasach i nie widziałem w Pokłosiu nic mijającego się z prawdą - film nie był dokumentem.

Tu też nie mamy do czynienia z dokumentem i fakt, że pokazano całą akcję tak szczegółowo (polecam wpis z wiki) zasługuje na brawa.

Zośka miał w chwili śmierci 22 lata !! BYŁ GÓWNIARZEM i nie wmawiaj mi tu jak to idealnie opanowywał emocje i kierował się rozsądkiem. Rudy mając również 22 lata raczej nie cieszył się na myśl o śmierci...

Historię Zośki i ekipy pierwotnie wydawało podziemie w celach propagandowych, to chyba jednak mogli trochę podkoloryzować bohaterskość, nie?

Problem z Wami dzieciaki jest taki, że mniej więcej mając 16 lat przyznajecie sobie sami prawa do nieomylności i jedynie słusznego zdania. To minie koło 30tki wraz z zauważeniem jak głupim się było za młodu i jak głupie są nowe pokolenia. Taki urok dorastania i brak logiki. Bo jeśli 16-20 latek odważa się dyskutować z 30 jak równy z równym (ignorując doświadczenie etc) to według tej logiki ów 20 latek jest na poziomie 10 latka ;)

nic co znajduje się w filmie nie wynika z raportów i nie pokrywa się z relacjami świadków, którzy jednoznacznie wypowiedzieli się na temat filmu. poczytaj sobie na ten temat coś więcej niż z wikipedii. na temat wieku nie bede sie wypowiadać bo witki opadają. fajnie że jesteś koło 30-tki ale wypadało by się troche dokształcić z rzetelnych źródeł....

Oczywiście, że wszystko i pokazałem Ci na to dowody i materiał źródłowy. W nim jest 101 przypisów oraz bibliografia. Z chęcią poczytam kontr wpisy i artykuły, bo na tym polega sensowna rozmowa.

Świadkowie akcji? Przypomnę, że ów świadkowie musieliby dziś mieć jakieś 90 lat, co ogólnie wyklucza już nawet ich z sensownej rozmowy. Raporty spisywano na bieżąco, póki każdy wie co i jak.

Przypomnę, że traktuję Cię na potrzeby dyskusji jako 10latka, bo to jest wtedy fair (zgodnie z wizją nastolatków) i jak dotąd pisząc o doszkalaniu się a nie podając żadnych materiałów nie zapracowałaś na nic więcej.

czytając twoje wypowiedzi dochodze do jednoznacznego wniosku, a mianowicie, ze jakos nie mam ochoty karmić trolla, ktoremu sie wydaje ze kiepskimi przytykami zmusi kogokolwiek do dyskusji. dorośnij człowieku

Czyli pokazujesz to co napisałem na starcie. Gówniarzeria uważa się za znawców wszystkiego ale w starciu ze zwykłą dyskusją polega. Smutne. Dorośniesz za 10-15 lat to zrozumiesz.

Przytyki nie są kiepskie tylko dobrane odpowiednio do rozmówcy. Po mordach trzeba by lać cieniasów w rurkach i różowe buntownicze lalunie "YOLO" "LUBIĘ TO" i "JP100%". Niestety takich mamy teraz patriotów.

w sumie to jestes najlepszym przykladem na poparcie słow własnych :) pozdrawiam i koncze

Czyli finalnie dalej ktoś kto wyzywa innych ludzi w ciemno i poświęca dni na pisanie o "obelżywym filmie" nie ma 5min na udowodnienie swojej racji. Tego Was uczą teraz w gimnazjum?

Jak to jest przyszłość Polski, która na każdy konflikt powie "foch i idę" albo "doucz się" etc. to aż przykro się robi...Ale w swoim mniemaniu jesteś/cie bogami życia ino skończycie na kasie w MC ^^

http://www.docsimon.sk/article_images.php?action=sendtype&type=3&id=9724 ;)

Dalej nie raczysz poprzeć swoich oskarżeń dowodami...A prozac mi zbędny, bo mi się wżyciu układa i nawet smutny nie bywam :)

Ale z racji wieku bywam nostalgiczny i jak słucham młodych gadających o debilizmie powstańców gdy jednocześnie pamiętam opowieści babci, to mam ochotę prać po pysku "patriotów w rurkach" uznających się za herosów, bo dali lubię to pod wpisami Korwina. Kiedyś zrozumiesz

Niestety to że film pomija i wypacza większość wydarzeń przedstawionych w książce nie znaczy że był zły. Film fabularyzowany ocenia się nie na podstawie spójności z innym materiałem np. książką. Oceniasz film a nie zgodność z faktami, o których też możesz mieć mgliste pojęcie bądź możesz całkowicie się mylić. Oceniłem film 8/10 bo podobała mi się gra aktorów(w końcu trochę nowych twarzy), dobra muzyka jak również przekaz jasny, czytelny, prosty dający do rozważenia obecne postępowanie młodych ludzi, którzy mając tyle lat co bohaterowie w filmie nie przywiązują wagi do tego czym jest Polska i Wolność.

Ja naprzykład obejrzałem tylko 30 minut tego arcydzieła...nudziły mnie te dialogi, i ta muzyka niemal rockowa... Miałem wrażenie, że akcja toczy się w XXI wieku, a za ścianą gra Lady Punk...Zero klimatu tamtych czasów, i te dialogi uwspółcześnione. Film kiepski, dałem mu 1/10 . Nie polecam...

Ale "300" ze współczesną muzyką już ci się pewnie podobało? Jakie uwspółcześnione dialogi? Myślisz, że oni co, Sienkiewiczem gadali? Proszę cię. To byli tacy sami ludzie jak ja i Ty w ich wieku i używali takiego samego słownika. A jak ty jesteś w stanie wytrzymać tylko 30 minut filmu i jeszcze go po tym oceniać to może skup się na oglądaniu seriali.

A do koleżanki co założyła temat. Też jestem wychowany w duchu poszanowania historii i tradycji własnej ojczyzny, wręcz jestem nacjonalistom dla niektórych, ale w odróżnieniu od Ciebie nie widzę tu nigdzie niczego co by ujmowało tym chłopakom chociaż odrobinę bohaterstwa. Może po za sceną kiedy Zośka umiera (ale w książce ten chłopak tez miał taki dylemat) - ale to akurat moje psychopatyczne wątpliwości. I zrozum, że byli oni normalnymi ludźmi, wręcz dzieicakami jeszcze, a nie superbohaterami z komunistycznych propagandowych produkcji albo amerykańskich komiksów o mutantach. Nie chcieli umierać, potrafili płakać, mieli chwilę zwątpienia - jak każdy człowiek, choćby nie wiem jakim był kotem.

Nacjonalistą*

Odnoszę wrażenie że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Upraszczanie i sprowadzanie do faktów do wspólnego mianownika to nie są przejawy ani dobrego gustu ani bystrości. Żeby rozróżniać trzeba pewne sprawy zauważać....Poza tym przekonujący nie jesteś w ogóle więc nie rozumiem po co sie pocisz. Odpuść i poczytaj literaturę z tamtego okresu to może poznasz język lat czterdziestych i póżniejszy. Czuwaj wiaro ! ;-)

Odnoszę wrażenie że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Upraszczanie i sprowadzanie do faktów do wspólnego mianownika to nie są przejawy ani dobrego gustu ani bystrości. Żeby rozróżniać trzeba pewne sprawy zauważać....Poza tym przekonujący nie jesteś w ogóle więc nie rozumiem po co sie pocisz. Odpuść i poczytaj literaturę z tamtego okresu to może poznasz język lat czterdziestych i póżniejszy. Czuwaj wiaro ! ;-)

Eeeeee????

Masz rację, tylko z jednym się nie zgodzę, tfurcy nie są głupcami, jest to celowe działanie. Dlaczego? odpowiedź jest prosta.

nie gadaj! chłopaki uprawiały homoseksualny seks? no, przegięcie!

??

"Nie chodzi mi o sceny sexu." - czyli był seks, tak? Jak był to kontrowersyjny, jak kontrowersyjny to homo, tak?

znaczy ze skoro sceny seksu sa kontrowersyjne to automatycznie musza mieć charakter homoseksualny?? O_o?

zawodzisz radykalnie narodowo "TFFFFUUURCY tego filmu to zgraja BYDLAKÓW którym chyba solą w oku jest to, że w historii Polski byli młodzi bohaterowie, wzory do naśladowania dla młodzieży" więc w tym duchu wtóruje w opluwaniu filmu. źle pluję? zbyt sarkastycznie?

raczej po prostu - bez sensu. radzę po prostu oglądnąć film - będzie szybciej

No się rozczarowałem, myślałem, że pan taki katolicko narodowo radykalny i się pod Pana podczepię, a Pan po prostu pisze zwyczajnie bez sensu. Wybaczy Pan ale oddalę się w ciekawszym kierunku.

koleś zadaj sobie troche trudu w życiu i zamiast bredzić zagłębiaj się w problematykę która poruszasz...moze bys wiedzial ze w filmie nie ma scen gejowskich a ja nie jestem facetem. miłego trollowania gdzieś indziej

a, a z wspomnianymi klimatami katolicko narodowymi nie mam nic wspolnego :v ....po prostu nie trawie debilizmu i wciskania ludziom ciemnoty

a) jesteś facetem, byłeś i będziesz
b) czemu o homoseksualizm trącasz?

jak śmiesz członków Szarych Szeregów do trolli przyrównywać? !

uhum -> google --> darmowe porady psychiatryczne i terapie ... proponuje tam a nie na filmweba

ok, tam się spotkamy

ale, ale, oglądnąłem właśnie i scen seksu nie widziałem, a przecież było napisane "Nie chodzi mi o sceny sexu", he?

Jeju, aż szkoda czytać takie posty. Przez twoje posty przebija się taka ilość jadu do tego filmu, że to aż komiczne. Zastanawiam się w sumie czy nie jesteś jednym z filmwebowych trolli.

Hah, w sumie nawet chciałam coś odpowiedzieć na twoje histeryczne posty, ale stwierdzam że są po prostu żałosne i brak w nich jakiegokolwiek meritum. Wszystkie posty to "BAWWWWW RUDY BYŁ PATRIOTYCZNYM HEROSEM A TUTAJ JEST POKAZANY JAK NASTOLATEK KTÓRY MA SWOJE WŁASNE ROZTERKI BUUUU~~~~ TFUUUURCYYY ZŁOOOO~".

Czytałam książkę i uważam że film był okej. Był po prostu dobry. Nie oddał w całości książki, bo jako dwu-godzinny film nie byłby po prostu w stanie.

jak szkoda to po co czytasz?

Pomyśl przez chwilą i sama odpowiedz na swoje pytanie.

w sumie nie dzisie sie ze nie wylapalaś tego ze sie z ciebie nabijam skoro nie wylapalas tego że książka "Kamienie na szaniec" opowiada o prawdziwych wydarzeniach. No są po prostu ludzie którzy pewnych faktów nie są w stanie ogarnąć i pisza takie bzdury o jadach i trollach. w sumie to mi cie zal :)

Hahahha, słodkie >).

no wiem, urocza jestes, jak taka mala świnka morska albo chomik ;)

Wyczuwam zdesperowanie >D

idź do laryngologa...

Szkoda tracić czasu na dyskusję, bo gimbaza (tak chyba teraz się mówi) nie nauczona rzeczowo dyskutować. Ale pewnie jakiś profilek na fejsiku i fociusie na instagramku są aby pokazać zło reżysera i aktorów ;}

Nawet walnięcie tej gównażerii podręcznikiem z wypisanymi faktami nie przekona ich, że białe jest białe a czarne jest czarne...zasysają jedyną słuszną prawdę i wiedzę z kosmosu gdzie my szarzy ludzie nie mamy czego szukać :

Poniosło Cię i to znacznie.
Nie dostrzegłem w tym filmie odbierania godnej śmierci Rudemu, Alkowi i Zośce. Jak można dostrzec w tym filmie zamazywanie faktu ich ogromnej przyjaźni? Kto tu szarga ich pamięć?
Krzyczysz wykrzyknikami z całej siły a może wystarczyłoby odczekać jeden dzień zanim się coś napisze?
Biorąc pod uwagę Twoje obraźliwe słowa pod adresem innych wspominanie o swoim wychowaniu jest co najmniej nie na miejscu.

nie pouczaj innych mając problemy ze spostrzegawczością.amen

ogranicz swoje pouczanie jak masz problemy z opanowaniem emocji.amen

lepiej miec nawet problemy z opanowaniem emocji niz byc indolentem ;)

Interpretacja filmowa jest dziełem twórcy scenariusza i reżysera... To tutaj widzieliśmy. A interpretacja dziejów jest przywilejem wszystkich i to na tym forum widzimy... Gadanie ze wszystkich stron. Jechany kurnik!