Uważacie, że film będzie dobry czy wręcz przeciwnie? Po przeczytaniu kilku artykułów (między innymi http://niezlomni.com/?p=9601 ) bardzo się zawiodłam. Miło byłoby wreszcie coś dodać do skromnego kręgu dobrych filmów o nasze historii.
2 pierwsze recenzje są bardzo pozytywne.
A artykułów nie ma kilku. Powstał jeden, a inni go przerabiaja i robia coś swojego. Sam jako dziennikarz (sportowy ale etyka ta sama jednak) jestem zasmucony takimi praktykami. Osobiście byłoby mi wstyd.
Myślę że warto pójść i zobaczyć. Na pewno film wzbudza kontrowersje i to już jeden z powodów - chcę pójść i zobaczyć, czy wizja Gilińskiego mnie przekona. podobno spodziewający się kolejnego typowego obrazu martyrologii mają być zaskoczeni :)
Ten film ma zatem przedstawić ludzi, którzy wykazali się niezwykłym heroizmem, odwagą i niezłomnością (np. Rudy podczas śledztwa, który mimo że był przez trzy dni katowany fizycznie i psychicznie nikogo nie wydał) jako zwykłych, szarych chłopaczków jakich wielu w dzisiejszym świecie? Problem w tym, że w dzisiejszym świecie nie ma miejsca na honor i umiłowanie Ojczyzny w takim stopniu jak w czasie II wojny światowej. Takie postawy są wyśmiewane i coś czuję, że ten film będzie się wpisywał w taką strategię. A prawda jest taka, że wtedy były inne czasy i ludzie żyli według innych zasad niż teraz.
To naprawdę byli TYLKO zwykli, młodzi, niczym niewyróżniający się mężczyźni? Naprawdę?
Czy na pewno każdy z nas zachowałby się tak jak Rudy podczas tej katorgi, którą on przeżył na Szucha?
Niemcy bili go, katowali psychicznie i fizycznie a ostatecznie zamęczyli w ciągu trzech dni tzw. "badań".
NIE WYDAŁ NIKOGO !!!
Odpowiedzmy sobie szczerze na to pytanie:
Czy ja w takiej sytuacji również miałbym na tyle siły i odwagi by oddać życie i nie wydać przyjaciół ?
Niemcy odpowiedzialni za przesłuchania podejrzanych w czasie wojny podobnie jak Sowieci mówili wprost:
Nie ważne czy jesteś winny czy nie. Pod wpływem naszej "perswazji" przyznasz się do wszystkiego i podpiszesz wszystko.
Rudy nie podpisał niczego, nie wydał nikogo ! Nie był bohaterem ? Był zwykłym szarym chłopaczkiem jakich wielu? Naprawdę ?
To byli bohaterowie! Ludzie, którzy wykazali się niezwykłą odwagą i heroizmem. Jeśli ten film przedstawi ich jako zwykłych, szarych chłopaczków jakich wielu to będzie po prostu zakłamany i nie będzie miał nic wspólnego z prawda.
Jan Bytnar "Rudy" i rotmistrz Witold Pilecki
Patrząc na postawę tych ludzi widzę wiele podobieństw. Obaj wykazali się ogromną odwagą i niezłomnością.
Rudy był bity i poniżany przez Niemców. Rotmistrz Pilecki bity i poniżany przez tych, którzy po wojnie służyli Sowietom.
Pozostali niezłomni do samego końca.