Od strony technicznej, biorąc pod uwagę, że polski. Ładne ujęcia, niezła gra aktorska. Mógłby
konkurować z zagranicznymi produkcjami. Szkoda, że nie był całkiem wierny książce, to może
irytować widza który wcześniej ją czytał. A, właśnie, mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Alek jest na
plakacie skoro miał praktycznie jeden moment poświęcony w filmie? Niby trójka głównych
bohaterów a tak na prawdę tylko Zośka i Rudy byli kluczowymi postaciami...