PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=682011}
6,7 100 tys. ocen
6,7 10 1 99721
5,5 32 krytyków
Kamienie na szaniec
powrót do forum filmu Kamienie na szaniec

Film dobry

ocenił(a) film na 6

Nie więcej. Sabat zagrał Zośkę tragicznie, za to Rudy według mnie był zagrany bardzo dobrze. Film
po odbiciu Rudego siada i już tak nie wciąga. Wiodący motyw muzyczny cienki, że hoho...

sontagwoj

Tragicznie to może zbyt ostra opinia, ale do "Zośki" w wykonaniu Mirosława Konarowskiego baaaardzo dużo mu brakuje. Raz że zupełnie inna koncepcja postaci (brakowało mu tylko grzywki w oku i byłby z niego EMO pełną gębą :-) no i te fochy i ciskanie filiżankami w kawiarni, co to miało być? W rzeczywistości dostałby za to w twarz i mógłby się pożegnać z dowodzeniem kimkolwiek). Poza tym widać, że aktor nie jest jeszcze oblatany z kamerą i świeżo co wyszedł ze szkoły teatralnej, stąd chwilami niezbyt naturalna sceniczna recytacja tekstu, a właściwie jego cedzenie.
Niektóre sceny jednak zagrał znakomicie - moment, kiedy Orsza każe mu odwołać całą akcję i bezsilnie patrzy jak obok przejeżdża więźniarka z Rudym. Scena z umierającym Jankiem. I wreszcie scena z jego matką, już po.

Natomiast Tomasz Ziętek jako Rudy zapowiada się na bardzo ciekawego aktora. Ma ogromny urok osobisty, charyzmę i naturalność. Chce się na niego patrzeć. Scena na Szucha, kiedy jeszcze nie zaczęli go bić ale on już wiedział, że zaraz zaczną - jego wzrok - no jak dla mnie to był jeden z najbardziej wstrząsających momentów.

Alek - żałuję, ale nie potrafię się wypowiedzieć, bo zaledwie gdzieś przemknął w tle i na palcach jednej ręki można by policzyć jego kwestie.
Za to zwróciłam uwagę na postać "Wesołego", pracownika Wedla wkręconego na Szucha. Niby skromna postać, ale dla mnie ujmująca i imponująca odwagą. Filip Pławiak bardzo sympatycznie go zagrał.

Obie lasencje - jak dla mnie mogłoby ich nie być. Aktorki nie zagrały tragicznie, odtwórczyni roli Heli nawet miała coś w sobie, ale poza nieustannymi szlochami naprawdę nic do fabuły nie wniosły. Zamiast nich można było przecież pokazać więcej Alka!

ocenił(a) film na 7
Arya_2

Mam dokładnie takie samo zdanie

ocenił(a) film na 8
Arya_2

Znakomite podsumowanie.

ocenił(a) film na 6
Arya_2

No częściowo się zgodzę, choć co do Zośki to zostane przy swoim. Jeśli nie zagrał tragicznie to bardzo słabo, a te sceny co wymieniłeś to według mnie wbrew pozorom były proste do zagrania (no może poza śmiercią Rudego, bo nie pamiętam jak i co wtedy zagrał).

sontagwoj

Nie znam się na warsztacie aktorskim, ale w scenie odwołania akcji on zagrał praktycznie samą twarzą i dosłownie wszystkie emocje było na niej widać - ogromny zawód, rozpacz, gorycz i bezsilność. Dla mnie to spora sztuka.

ocenił(a) film na 5
Arya_2

Miałam napisać to samo odnośnie sceny z Zośką i przejeżdżającą więźniarką - bardzo dobra i wymowna scena. No i ponownie zgadzam się z opinią o aktorze, który zagrał Rudego. Wiele bardzo pozytywnych momentów i znów masz rację duży urok osobisty i naturalność, to na pewno jego mocne strony.

ellemarie

W ogóle uważam, że aktor grający Zośkę został bardzo trafnie "wyłuskany" na castingu i nie dziwię się, że go obsadzili. Ma w sobie "zośkową" dojrzałość i powagę nad wiek. Widziałam zresztą kilka jego wypowiedzi m.in u Wojewódzkiego i tylko potwierdziły moje ogólne wrażenie o nim. Tylko źle nim w trakcie realizacji pokierowali. Ten naburmuszony młodzian z pretensjami do całego świata to nie był Tadeusz Zawadzki.

Przyjaźń pomiędzy nim a Rudym to też widać było dopiero w drugiej połowie filmu, kiedy odbili Janka. Świetna scena w samochodzie i później, kiedy recytowali fragment "Testamentu". Bo na początku, to Zośka głównie groźnie człapał z miną "Jestem absolutnie wkurzony!" i z jakiegoś powodu ciągle najeżdżał na biednego Rudego, który wyglądał jak "Nie krzycz na mnie".

ocenił(a) film na 5
Arya_2

To fakt, coś w tym jest, mam na myśli aktora, który zagrał Zośkę. Nawet moja mama, której film nie zachwycił podsumowując stwierdziła, że w zasadzie tak sobie poniekąd wyobrażała Zośkę czytając np. książkę. A co do samego aktora, to też się zgadzam. Czytałam gdzieś opinie, że być może aktor grający Alka lepiej by wypadł w roli Zośki, natomiast Marcel Sabat to "cały" Alek. Moim zdaniem nie do końca. W trakcie rozmowy z aktorami, chociażby w programie Wojewódzkiego widać było, że role zostały obsadzone dobrze, a przynajmniej rola Zośki i Rudego. Na temat postaci Alka ciężko coś powiedzieć, a szkoda :(

użytkownik usunięty
sontagwoj

Film słaby, mogli sobie darować ten wątek gejowsko-nacjonalistyczny. Młode chłopaki powinni być żołnierzami, a nie miziać się na froncie.

ocenił(a) film na 8

O czym Ty piszesz? Jaki wątek gejowski? Kto tam się miział?

użytkownik usunięty
zuzanna_90

Nacjonalistyczny. Ziątek czy jak mu tam.

użytkownik usunięty

muszę zobaczyć drugi raz, bo za pierwszym razem nie było albo wytli

ocenił(a) film na 8

Ej no! Napisałeś GEJOWSKO-nacjonalistyczny. Więc pytam, gdzie tam wątek gejowski? No i z kim niby się tam miział ten cały Ziętek, żeby można było to podciągnąć pod homoseksualizm? Jego dziewczyna wyglądała raczej na dziewczynę, chociaż w majtki jej nie zagladałam, to nie wiem. Ale biust miała.

użytkownik usunięty
zuzanna_90

zainteresowało mnie to choć nie wiem o co chodzi:)

ocenił(a) film na 8

Co Cię zainteresowało?

użytkownik usunięty
zuzanna_90

wypowiedź użytkownika Wqrzony

ocenił(a) film na 8

Mnie też. Ale kolega niestety nie chce odpisać na moje pytania.