Powiem szczerze, że bardzo brakowało mi filmu o oddziałach Szarych Szeregów Polskiego
Państwa Podziemnego. Służyli w nich ludzie, z których młodzież w Polsce powinna brać
przykład i stawiać sobie ich niezłomną postawę za wzór.
To jest coś pięknego... młodzi ludzie kochający swój kraj z całych sił walczą z okupantem o
niepodległość. Mieli swoje zasady, których trzymali się zawsze i wszędzie. No i to braterstwo.
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego jak np. w Akcji pod Arsenałem gdzie polskie oddziały
ryzykowały życiem by odbić jednego ze swoich (Jana Bytnara ps. "Rudy").
Chwała Bohaterom !