Ja jestem zdziwiona i rozczarowana, że żadnego nie zagrał Michał Meyer.

o tak! Michał Meyer!

wiadomo może, co się z nim obecnie dzieje?

EDIT: Będzie w Mieście 44!!! cudownie! już czuję, że to będzie jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat :D

Owszem, będzie :) A teraz gra z Karolakiem w tym nowym serialu, co leci w weekendy na TVP - "Baron 24". Nie oglądałam, ale chyba nie jest to najambitniejsza produkcja.

Jeśli chodzi o jeden z lepszych seriali z jego udziałem, to oczywiście "Misja Afganistan". No i "Czas Honoru".

Też miałam napisać o "Baronie 24" chociaż nie oglądam ;-) Miałam wrażenie, że w CH zasługiwał na większą rolę. A nawet - szok szok - że byłby o niebo lepszy w roli Michała, niż pan Wesołowski. Dziwne, że przepadł gdzieś na kilka lat, ale najważniejsze że kino/tv znowu sobie o nim przypomniały.

a mi bardziej przeszkadzał fakt, że Alka było tak mało... kurczę, przecież to jeden z głównych bohaterów!

Dziewczyny, ja jeszcze nie widziałam filmu, oceniam tylko dobór bohaterów z wyglądu, ale to też słyszałam już kilka razy, że Alka jest za mało...

Dokładnie, Alka praktycznie pominięto...

może aktor słabo zagrał i wycięli sceny z jego udziałem. Ale Zośka jest super. Nie nastawiajcie się na wierną ekranizację, nie da się "przerobić" książki na film w 100%. To jest adaptacja i pewne wątki są pominięte inne wyeksponowane, aby efekt końcowy odpowiadał zamiarom twórców. Film bardzo dobry 8/10.

oczywiście, film to nie książka, niektóre sceny pominąć muszą, ale moim zdaniem pomijać tak bardzo jednego z głównych bohaterów nie powinni

masz rację, z tym, że nie wiem co się stało podczas produkcji filmu, czy to był zamiar od początku, czy coś poszło nie tak z aktorem grającym Alka. Wiem, że często przy montażu wypadają sceny z pewnymi aktorami.

Dla mnie Rudy zagrał świetnie ;-)

"Nie takiego Alka się spodziewałam..."

A w tym filmie był jakiś Alek? :)
Alek nie był tutaj nawet postacią drugoplanową. Był statystą. Już więcej w filmie było Słonia, Anody i tego w okularach, co wyglądał jak Harry Potter i zginął jako pierwszy.

No właśnie... Nie rozumiem, dlaczego on został tak zepchnięty na ten drugi plan. Scenarzysta go nie lubił, czy co?:/ szkoda:(

Nie jestem w stanie tego zrozumień.

W moim odczuciu Zośka był wykreowany na Alka, miał jego cechy charakteru.
I aktor - Marcel, który grał Zośkę, powinien grać Alka, był to niego bardzo podobny.Bardziej niż do Zośki.

No dokładnie o to mi chodziło, gdy zakładałam ten wątek.

O, prawda!

zdecydowanie :D Paweł (?) zginął na samym początku, a było go więcej niż Alka..trochę żart.

Ja na początku myślałam, że Paweł to Alek, skoro tak go pokazywali z Zośką i Rudym... :D

hhahah, ja też :D