W perspektywie następnych dziesięcioleci nie ma szans, że powstanie naprawdę dobry film oparty na "Kamieniach na szaniec".
Bo ten tutaj tak się opiera, że wystarczy trącić czubkiem buta i wszystko się sypie.
Ale jest - teraz dzieciaki, którym nie będzie się chciało czytać "Kamieni" naplotą takich bzdur na klasówkach z polskiego, że aż mi szkoda nauczycieli...
Z plusów Ziętek, Żmijewski, Stenka i odtwórcy ról katów Rudego, i piosenka D.Podsiadło.
Poza tym to tragedia.