Film doskonale obrazuje ułomność francuskiego wymiaru sprawiedliwości. Bardziej od niego
jednak dziwi zachowanie Japończyków, którzy najwyraźniej nie bardzo się przejęli, że ludożerca
wypisał się po półtorej roku ze szpitala i chodzi wolno. A to, że Sagawa zdobył potem popularność
jako pisarz i aktor porno to już w ogóle ciekawa sprawa. Japonia. Muszę tam kiedyś pojechać.
Film do obejrzenia tu: http://vod.pl/kanibal-superstar,122322,w.html