W tym filmie tak wszystko jest w jakiś sposób wyważone, że ogląda się to po prostu fantastycznie. I że jest to w jakiś sposób czyste i nietknięte. Po prostu piękne. I ten obraz w kościele, i ten samochód, i Dorota i te widoki, te jeziora. Po prostu czyste. I w jakiś sposób - piękna wyprawa w przeszłość.